olgaannahm napisał(a):Flize, może sie wreszcie przedstawisz..trudno coś odpowiadać na Twoje rozważania nie wiedząc czy nie jesteś osobą stworzoną na potrzeby internetu. My wiemy o trochę o sobie, znamy nazwiska, dorobek, nawet miejsca zamieszkania...w internecie każdy może być każdym...
nie moge powiedziec kim naprawde jestem bo nikt mi nie uwierzy, a wole nie wystawiac sie na posmiewisko.
po tym co napisalem nadal nie wiadomo, czy bardziej mowie prawde, czy bardziej sobie zartuje (moze z was, moze z siebie) - wlasciwie nie wiadomo nic. Ale przeciez jesli nawet napisalbym jakies dokladne dane, to nadal mogloby to byc wszystko na potrzeby internetu.
Jedym slowem - to przeciez nie jest istotne. Wierze ze sa rzeczy duzo bardziej wazne na ktore malo kto zwraca tak naprawde odpowiednio uwage.