JAK ROZPLANOWAĆ OBRAZ

przez **Krysia karo konin** Śr, 23 marca 2011, 13:51

Infrawizjer,jak zauważyłeś w klubie jest wiele osób wciąż poszukujących swojego stylu,swojej drogi malarskiej a nawet techniki,w której poczują się najlepiej.Wszystkie uwagi,spostrzeżenia do których ktoś dochodzi i chce się nimi dzielić,są mile widziane.Z pewnością Ty możesz być dla niektórych autorytetem i chętnie poczyta Twoje teksty i albo coś dla siebie znajdzie,albo nie.
Możesz się odnosić do obrazów wstawianych do galerii z komentarzem.Na przykładzie można lepiej sobie pewne rzeczy przyswoić.
Ja bardzo chętnie poczytam ,jeśli znajdziesz czas i ochotę,Twoje wypowiedzi dotyczące tworzenia.
Należę do grupy ludzi,którzy zaczęli malować stosunkowo późno i być może na tym etapie na którym jestem się zatrzymam,ale uważam,że należy jak najwięcej malować i cały czas się uczyć i podpatrywać młodych zdolnych.
Pozdrawiam.

przez **infrawizjer** Śr, 23 marca 2011, 14:41

myślę że starych zdolnych też należy

jaki umarłych zdolnych , czasy przeszłe to skarbnica wiedzy nie do pominięcia ... nie wiem na jakiej zasadzie mam się odnieść do konkretnych przykładów , podaj jakąś propozycje

przez **Waldemar Jarosz** Śr, 23 marca 2011, 14:42

Jeszcze paru fachowców by się znalazło: Leonardo da Vinci,,Traktat o malarstwie", E. Delacroix,, Dzienniki',
S.Kościelecki,,Współczesna koncepcja wychowania plastycznego",A. Osęka,,Spojrzenie na sztukę"!
Co do poradników malarskich- są lepsze i gorsze. Jose M.Parramon wydał całkiem przyzwoity cykl ,, Jak malować...". Zawarł w nich porządne wiadomości warsztatowe! Angielka Angela Gair wydała również b. dobry , ,Kurs rysowania i malowania"!Ray Smith wydał ,,Tajemnice warsztatu artysty". Nie mam do tych pozycji zastrzeżeń. No i wspaniały technolog Max Doerner wydał ,,Materiały malarskie i ich zastosowanie", które do dzisiaj są dla mnie encyklopedią wiadomości praktycznych! :ok:

przez **infrawizjer** Śr, 23 marca 2011, 15:06

szczerze nie czytałem ,wiec tego typu rzeczy nie polecam , ale szczerze wierze że da się bez tego żyć

, przeglądałem swojego czasu takie książeczki i są bardzo ukierunkowane przez co ograniczające , podobnie sprawa się ma z wypocinami Leonarda które w grubym tomie zdobią moją półkę , jednak sensownej treści jest tam parę stron . Książeczki o których wspominasz są dobre wtedy gdy nie wiesz co robisz chcesz chwycić za pędzel wiedzieć jak nim operować jak wymieszać farbkę , natomiast jak już to wiesz to tą swoją wiedzę wypadało by wyzwolić i temu służą na pewno książeczki które poleciłem . Niezależnie od tego jaką drogę się wybiera czy jest to abstrakcja czy jest to realizm czy jest to deformacja , czy jest to synteza czy impresja, sa pewne wartości uniwersalne które obraz ma posiadać , lub pewne wartości których posiadać nie powinien , kilka z nich jest na początku tego tematu

przez **Krysia karo konin** Śr, 23 marca 2011, 17:33

Myślałam o tym,żebyś na podstawie wstawianych obrazów do galerii z komentarzem,odniósł się do dobrych i błędnych rzeczy,które popełniamy.
Później w formie wykładu omówienie danej kwestii w odniesieniu do konkretnej pracy czy kilku prac.
Sam oceń,czy to dobry pomysł.

przez **Waldemar Jarosz** Śr, 23 marca 2011, 19:09

Te książeczki , które kolego /?/polecasz tyż czytałem. Czemu się pieklisz tego nie wiem.Z każdej publikacji można coś dla siebie uszczknąć.O key jestem początkującym,,malarzem". A niech tam.Pewna doza skromności każdemu się przyda.Jestem ciekaw czego się spodziewałeś po lekturze książki Leonarda. Ja traktuję ją bardziej jako esej filozoficzny!Aczkolwiek rozdział o malowaniu wody jest przedni.

przez **infrawizjer** Śr, 23 marca 2011, 19:21

właściwie to nie miałem większych oczekiwań , dostałem ją , a interesujące dla mnie były studia człowieka ,
ps. ja się nie piekle

Ja traktuję ją bardziej jako esej filozoficzny!

widzisz Waldemarze , mogę się z tobą zgadzać lub nie ,w filozofii bardziej interesuje mnie okres nowoczesny , natomiast chciałbym żebyśmy nie robili bałaganu i nie dodawali w tym dziale pracy moderatorom , o filozofii można porozmawiać w innym temacie .
natomiast odwrócę pytanie co ciekawego odnośnie wartości opisanych w temacie wyniosłeś z tej lektury ? nie zrozum mnie źle nie pytam Cię o to po to żeby udowodnić coś jestem ciekawy a o tym co nam z tego wyjdzie chętnie podyskutuje

przez **columb26** Śr, 23 marca 2011, 19:48

Co to jest monochromatyzm?

przez **infrawizjer** Śr, 23 marca 2011, 20:57

obraz monochromatyczny to obraz walorowy , nie posiadający jakości barwnych , utrzymany w tonacji jednego koloru , na przykład w szarościach

przez **columb26** Śr, 23 marca 2011, 21:57

Dziękuje:)