przez Gluch Pn, 8 sierpnia 2011, 23:02
Bardzo dziękuję za miłe słowa, bo starałem się ile mogłem żeby wszystkim było miło i przyjemnie a obowiązki plenerowe nie były celem zasadniczym. Cieszę się że było sympatycznie i bez żadnych incydentów a mieszkańcy okoliczni zazdrościli nam zabaw do \średnio\ , 3 rano . Lamka nie tu się tańczyć nauczyła bo od początku tańczyła bardzo ładnie, szczególnie z Zenkiem i Markiem . Musze też dodać ,że grupa klubu twórców sztuki wyróżniała się talentem, pracowitością i sympatycznością. Mam ogromną satysfakcję ,że udało mi się ich tu ściągnąć . Prace całej czwórki mocno się wyróżniały. Dziękuję . Jak wrócę z pleneru u Kossaków moje sprawozdanie będzie obszerniejsze i podparte foto z pryzmatu organizatora. Pozdrawiam Hej