Akwaforta- kwas

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 7 gości

Postprzez zephyr7 N, 22 maja 2016, 21:06

Witajcie! Chciałbym zapytać, czego używacie do trawienia płyt cynkowo-tytanowych, ew. miedzianych?

Czy zakup 50% kwasu azotowego jest legalny i ew. gdzie można kupić w Krakowie?

pozdrawiam!
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez grullo Wt, 24 maja 2016, 23:15

Tak płyt cynkowo-tytanowych. Kwas azotowy można kupić legalnie, trzeba uzupełnić papierek z danymi osobowymi i z celem zakupu. Np. w sklepie na Grzegórzeckiej 29 "Omar". Kwas trzeba odpowiednio rozcieńczyć, a płytę wypolerować. Potem tylko werniks, sadza, farba drukarska Charbonnela i można odbijać.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez zephyr7 Pt, 27 maja 2016, 08:47

No i właśnie jest problem: omar nie sprzeda dla osób, które nie prowadzą działalności.

Nie wiem, na jakiej podstawie - rozumiem, że istnieje obowiązek rejestracji, ale bez przesady...
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez grullo Pt, 27 maja 2016, 14:04

Może trzeba mieć dyplom albo zaświadczenie że jest się grafikiem.... w tamtym roku brałem i nie robił nikt problemu. Nie musiałem pokazywać papierów...
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez grullo Pt, 27 maja 2016, 14:10

Może chciałeś całą cysternę kwasu zephirze zakupić, to wtedy mogą być problemy :D małe ilości nie powinny być problemem - 250ml czy nawet 1l. :ok:
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez zephyr7 Pt, 27 maja 2016, 18:08

Teraz sprzedają tylko na firmę, bo podobno można z kwasu zrobić materiały wybuchowe...

A może chlorek żelaza?
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez joeblack N, 29 maja 2016, 19:45

Chlorek żelaza jest do płyt miedzianych, do cynkowych - siarczan miedzi.
Wydaje mi się, że amatorowi raczej trudno urządzić pracownię wklęsłodrukową (prasa, płyta grzejna..itp.).
Akwaforta nie jest szybką i prostą techniką..
Może warto najpierw zainteresować się kursami z dostępem do pracowni?
W Krakowie są uczniowie prof. Mieczysława Wejmana (były rektor ASP) - np. szef katedry grafiki warsztatowej prof. Henryk Ożóg i jego uczniowie - np. pani Aleksandra Dyras, która prowadzi warsztaty w ramach galerii "Onamato".
Tak czy inaczej życzę powodzenia!
joeblack
 
Posty: 5
Dołączył(a): N, 28 czerwca 2015, 14:49

Postprzez zephyr7 N, 29 maja 2016, 20:57

Właśnie z tymi pracowniami jest krucho - zaliczenia, przeglądy i milion osób do odbijania :) Wakacje blisko i dyżury coraz rzadsze - stąd próba "podgonienia" z materiałem...

Akwaforta jest o tyle trudna do ogarnięcia, że trzeba mieć duuużo miejsca: na kuwety, na blat do nafarbiania, mycia, itp.

Co do prasy - zdarzało mi się odbijać łyżką i korkiem od butelki na szlif :) Poza tym, prasy są w różnych pracowniach, domach kultury, albo w mniejszym formacie do nabycia za ok. 9 stów. Zdarzało mi się obserwować odbijanie akwaforty z akwatintą, podczas którego gość stawał na książce telefonicznej :)

Co do chemikaliów - wiem, że ludzie stosują różne zamienniki, słyszałem nawet o płynie do mycia kamienia (coś w rodzaju kwasu chlorowodorowego)...

ahaaaa!

Mam jeszcze pytanie o farbę!

Czym najlepiej: jaką farbę polecacie do akwaforty, a jaką do lino/drzeworytu?

Amatorsko zawsze odbijałem na odtłuszczonych farbach olejnych - czarna zwykle kiepsko się sprawdzała, więc mieszałem np. błękit pruski z czerwoną kadmówką i czernią. Tanie, wydajne, tylko technologicznie niewłaściwe...

Kupiłem wodorozcieńczalną farbę BlockPrint, a ta zaschła mi na szybie jeszcze zanim zdążyłem "wyłyżkować" pierwszą odbitkę!

Co wybrać, zwykłą offsetówkę?
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44


cron