dla odważnych -Autoakt-

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości

Postprzez Kate Pn, 7 grudnia 2009, 20:13

Mi sie wydaje że Lamka jest na tyle odważną i świadomą siebie osobą że nawet by tu zdjęcie wrzucić mogła. Ale to takie moje spostrzeżenia
Avatar użytkownika
Kate
.
1.
2...
moderator

.
1.
2...
 
Posty: 339
Dołączył(a): So, 31 października 2009, 09:47

Postprzez mroczny_zdzisiek Pn, 7 grudnia 2009, 22:05

Kate napisał(a):Mi sie wydaje że Lamka jest na tyle odważną i świadomą siebie osobą że nawet by tu zdjęcie wrzucić mogła. Ale to takie moje spostrzeżenia

A ja mogę biegać nago przed akademikiem tylko po co? Upierdliwy moze jestem ale przynajmiej jakaś rozmowa jest i myślę że po co ten temat jest i Po co Lamio pokazujesz taki rysunek. Szczerze ciekawie się czy żeby ocenić jakosć rysunku albo czy pokazać swoja odwagę albo czy swuj biust zaprezentowac?
mroczny_zdzisiek
 

Postprzez Kate Pn, 7 grudnia 2009, 22:15

Bo to jest forum na którym sie pokazuje swoje prace. Jedni pokazują kwiatki inni jakies pejzaże a inni akty czy autoakty. Autoakt jest jedna z prac Lami więc ją przedstawia. Nie wiem z czym mroczny masz problem.
A przed akademikiem nago to biegają pijani studenci. jest chyba roznica.
Avatar użytkownika
Kate
.
1.
2...
moderator

.
1.
2...
 
Posty: 339
Dołączył(a): So, 31 października 2009, 09:47

Postprzez oldmalarz Pn, 7 grudnia 2009, 23:24

mroczny_zdzisiek napisał(a):A ja mogę biegać nago przed akademikiem tylko po co??

jak możesz biegac nago przed akademikiem ..to super zrób zjecie i nam pokaż.. a po co ..? ano po to abysmy je zobaczyli ..zadowala cie taka odpowiedz..?

mroczny_zdzisiek napisał(a):Upierdliwy moze jestem ale przynajmiej jakaś rozmowa jest i myślę że po co ten temat jest ?

kurcze Eureka .!! :o nie wiedziałem ze Lamka załozyła ten temat aby Mroczny zdisiek wykazał sie swoim uperdliwym charakaterem ..w takim razie wybacz ..wykazuj sie uperdoleniem dalej :lol:

mroczny_zdzisiek napisał(a):i Po co Lamio pokazujesz taki rysunek. Szczerze ciekawie się czy żeby ocenić jakosć rysunku albo czy pokazać swoja odwagę albo czy swuj biust zaprezentowac?

z tą twoją kobieta to chyba bujda .. bo widzac twoja inteligencje w tosunku do delikatnosci i subtelnosci rozmowy do kobiety ..to wróże ci starokawalerstwo ....

swój to sie nie pisze przypadkiem pzrez "ó" ..cos słyszałem o twojej bezbłednosci ortografi
oldmalarz
 

Postprzez Magdalena Sciezynska Pn, 7 grudnia 2009, 23:48

myliłam się , ale po takich tekstach...... jest wszystko jasne, ja już wiem na 100%
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Natalia Wt, 2 lutego 2010, 16:36

coz.. o autoakcie jeszcze nie myslalam.. moze sie skusze? :) a co do glupich smieszkow - akty byly w sztuce OD ZAWSZE!!!!! i OD ZAWSZE artysci uzywali tez swoich cial do malowania badz rzezbienia np. bohaterow lub bogow. poza tym, nie kazdy ma komfort wynajecia modela/modelki!
Pozdrawiam!!
Avatar użytkownika
Natalia
 
Posty: 13
Dołączył(a): Pn, 1 lutego 2010, 23:03
Lokalizacja: UK, Lancashire

Postprzez Judyta Wt, 2 lutego 2010, 17:04

Ja Cię Lamka podziwiam za odwagę 8-) Takze myslałam o wykonaniu autoaktu. Bardzo lubię malować akty kobiece. I nie widzę nic dziwnego czy niestosownego w autoakcie, wręcz przeciwnie. To jak autoportret. Zawsze mnie to ciekawiło. Bardzo intrygujące jest podejście artystów do potraktowania własnego ciała na obrazie. Jak mówiłam wymaga odwagi żeby się zmierzyć z własnym ciałem i jeszcze żeby zaprezentować swoją pracę. Siebie maluje się najtrudniej. Dlatego SZACUN Lamka! 8-)
Avatar użytkownika
Judyta
 
Posty: 155
Dołączył(a): Wt, 8 grudnia 2009, 20:04
Lokalizacja: Krzyżanowice

Postprzez MPietak Cz, 4 lutego 2010, 17:06

myslę że malowanie autoaktu jest chęcią pokazania siebie troszkę w lepszej wersji. nie wierzę by każdy z nas nie miał w sobie tej odrobiny próżności.
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez Grzeczny Wt, 15 listopada 2011, 15:08

To chyba nie auto-akt, a kopia foto-aktu w wykonaniu ukochanego ;)

Proponuję metodę autoportretu i auto aktu jeśli trzeba - z lustra.
Berze się lustro, stawia na przeciw siebie...
i maluje się jakby z natury, należy tylko wyznaczyć sobie w lustrze (zmywalnym) flamastrem miejsce, gdzie ma być głowa - potem za każdym razem trzeba korygować wedle tego i ewentli punktów wyznaczających granicę pozy -
i niestety korygować pozę ;)

Metody nie wymyśliłem, znana jest od XVI wieku - a pokazana w filmie o malarstwie
Artemisii Gentileschi, przy okazji polecam.
Avatar użytkownika
Grzeczny
 
Posty: 164
Dołączył(a): N, 13 listopada 2011, 17:16
Lokalizacja: Tczew

Postprzez Magdalena Sciezynska Wt, 15 listopada 2011, 15:52

słuszna uwaga :ok:
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Poprzednia stronaNastępna strona

cron