ODSZEDŁ NAS KOLEGA ZIBELIUS

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości

Postprzez Magdalena Sciezynska Cz, 3 lipca 2014, 11:53

Z bólem serca zawiadamiam, że nasz kolega odszedł
WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA RODZINY I WSZYSTKIM KTÓRYM BYŁ BLISKI
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez muszka111 Cz, 3 lipca 2014, 22:59

Jakoś tak wszyscy zmilkli w tym temacie...
trudno znaleźć słowa odpowiednie do tego wydarzenia...bo żadne słowo nie wyrazi dobrze tego co czujemy gdy usłyszymy taką wiadomość o odejściu na zawsze...śmierć czeka każdego z nas i każde jej zbliżenie i dotknięcie kresem powoduje zadumę i cichą podświadomą ucieczkę o myśleniu o końcu życia...

jak znaleźć odpowiednie słowa w sercu dla Andrzeja...jestem wdzięczna za to , że Go poznałam tutaj na forum...był osobą pełną energii...dobrej energii zachęcającej mnie do malowania...do prawdy w malowaniu wyrażanej sposobem kładzenia kolorów...dzięki Niemu uczyłam się nie ograniczać w malarstwie...

brakuje mi Jego wpisów i obrazów nowych...malował tak dużo i tak prędko jakby Go gonił czas ograniczony naszą ziemską egzystencją...jakby przeczuwał, że nie zdąży wszystkiego z siebie wyrzucić na płótno...

wierzę, że spotkamy się tam gdzieś w wieczności...
Andrzeju... długo będziesz w mojej pamięci i w modlitwie...
Avatar użytkownika
muszka111
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 1832
Dołączył(a): Cz, 17 grudnia 2009, 03:13

Postprzez Jagoda Pt, 4 lipca 2014, 12:24

Muszko...nie zamilkli...nie potrafiłam wpisać postu (spr. tech.)
Ostatni czas jakiś smutny, przynajmniej dla mnie. Odeszło dwoje malarzy , których znałam , koleżanka Alina, jeździłam z Nią parę lat na plenery, malarka kwiatów...przyjechałam bardzo radosna z pleneru Magdy i nagle taka wiadomość :hmm: ...teraz Zibi...był bardzo chory, ale każde odejście zaskakuje i przywołuje refleksje...
Andrzej był bardzo kolorową postacią tego forum , bardzo pozytywną , aktywną ...nawet jego chwilowe "humory" -któż ich nie ma- były odbierane przez Nas z uśmiechem i nadzieją,że coś dobrego z tego wyniknie ...bo zawsze tak było.
Tak jak pisze Muszka , malował dużo i szybko, miał "swój styl", lubił ekspresje i kolor i pewnie był taki w życiu. Niestety , nie miałam okazji poznać Go osobiście ...szkoda :hmm: ...ale pisaliśmy na PW, dyskutowaliśmy na forum ...lubiłam Go.
Przykro pisać w czasie przeszłym :(
Andrzej i Alina na zawsze zostaną w mojej pamięci.
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez zephyr7 Pt, 4 lipca 2014, 12:30

brak słów...
Ostatnio edytowano Pt, 4 lipca 2014, 12:32 przez zephyr7, łącznie edytowano 1 raz
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez zephyr7 Pt, 4 lipca 2014, 12:31

Choć znaliśmy go bardzo krótko - i część z nas tylko z forum, czujemy że odszedł ktoś bliski..
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez MPietak Pt, 4 lipca 2014, 17:20

Postać na pewno nie tuzinkowa ,barwna prowadząca ciekawe życie w poszukiwaniu perełek sztuki . Żył z niej , czego nie ukrywał .Czy można bardziej jak on ukochać sztukę ? ciągle się doskonalił by potrafić zrozumieć inne spojrzenie w poszukiwaniu czegoś co nie mieści sie w dawnych kanonach sztuki . Potrafił docenić nawet czasem nieudolne prace innych nie zabierając im nadziei. Potrafił z całą zjadliwością bronić i własnych prac które nie trzymały się stereotypowym wyobrażeniom wedle tych którzy sztukę traktują jak religie nie zostawiając wiele miejsca na nowe jej odkrywanie . Andrzej ciągle poszukiwał nie wystarczało mu to ,ze potrafił pięknie namalować w stylu starych mistrzów chciał się zaznaczyć twórczością ,swoją własną sztuką i wyrwać choćby skrawek własnego świata -świata koloru i harmonii .Wedle mnie osiągnął część własnych marzeń wyznaczając sobie kierunek ale miał jeszcze wiele do zaoferowania i do zrobienia jednego jestem pewien Jego prace nie pozwolą o nim zapomnieć to największa wartość jaką pozostawił po sobie .Mogę chyba powiedzieć ,ze był mi cichym i przychylnym mentorem wskazywał inspirował niczego nie narzucał Na zawsze pozostanie w mojej pamięci do czasu aż sam ją kiedyś stracę :hmm:
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4202
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez Magdalena Sciezynska Pt, 4 lipca 2014, 19:56

Andrzeja osobiście nie znalam, ale przegadaliśmy godziny przez telefon. Mówił do mnie Małgosiu…….
Smutno bardzo
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez olgaannahm So, 5 lipca 2014, 10:21

"A on powiedział:
Chcecie poznać sekret śmierci.
Lecz jakże moglibyście go odnaleźć, jeśli nie w samym środku życia?
Sowa, której widzące nocą oczy są ślepe w dzień, nie może odkryć tajemnicy światła.
Jeśli zaprawdę chcecie pojąć ducha śmierci otwórzcie szeroko serca na pełnię życia.
Bowiem życie i śmierć stanowią jedność, tak jak rzeka i morze.

W głębi waszych nadziei i pragnień leży wasza cicha pewność tego, co nastąpi.
I wasze serca jak nasiona skryte pod śniegiem marzą o wiośnie.
Ufajcie marzeniom, bo to w nich kryje się brama do wieczności!
Wasz strach przed śmiercią jest jak drżący pasterz stojący przed królem, którego dłoń dotknie go z honorem.
Czyż pasterz nie jest radosny, pomimo swego drżenia, że poczuje królewski dotyk?
A także czyż nie zna przyczyny tego drżenia?

Czymże innym jest śmierć, jeśli nie staniem nago na wietrze i roztopieniem się w słońcu?
I czym jest zatrzymanie oddechu, jeśli nie oswobodzeniem go od niespokojnych przypływów tak, by mógł bez przeszkód powstać, unieść się i poszukać Boga?
Powinniście śpiewać tylko, jeśli pijecie z rzeki milczenia.
A wspinać się dopiero, gdy już osiągniecie szczyt górski.
A kiedy ziemia odbierze wasze ciała wtedy będziecie naprawdę tańczyć. - " - Khalil Gibran



...Myślę, że Zibi żył pełnią życia, pięknie malował i widać w Jego obrazach zachwyt nad przyrodą, Bieszczadami, kochał kolor...nie znałam Go, tylko z Forum..czasem denerwował, obrażał się...ale każdy z nas jest słaby, ulegajający emocjom..pusto będzie, zostaje żal....my szybko zapomnimy, rodzina będzie z tą pustką i żalem żyć...

Lamka, może utwórz dział - Zibeliusz - z Jego obrazami..taki niedostępny do komentarzy, taki hołd dla Andrzeja...abyśmy sobie czasem pooglądali i powspominali...
Avatar użytkownika
olgaannahm
..
1.

..
1.
 
Posty: 1415
Dołączył(a): Pt, 13 maja 2011, 00:41

Postprzez Beata N, 6 lipca 2014, 10:41

Miałam nadzieję, że stanie na nogi, że powoli ale wróci do malowania :( Czekałam na każdą wiadomość od Pani Irenki ale takiej nie spodziewałam się... Wyrazy współczucia dla najbliższych.
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez yoland2 N, 6 lipca 2014, 14:45

Wiadomość o śmierci Andrzeja była powalająca .Od trzech dni nosze w sobie myśli o NIM i o tym co napisać .
Brak słów aby wyrazić kim był ,co wniósł w nasze życie , jak odczuwa się Jego brak na forum .Z Andrzejem tylko znałam się z forum i rozmów na FB .Nie było dane się spotkać ale tak jak bym Go znała osobiści pozostawił smutek w moim sercu .Pozwolę sobie zacytować
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem
lecz dla wielu ludzi jesteś całym światem .

Tymi słowami łączę się w bólu z bliskimi i przyjaciółmi Andrzeja .
Avatar użytkownika
yoland2
 
Posty: 227
Dołączył(a): So, 18 lutego 2012, 11:39
Lokalizacja: Okolice Gniezna

Następna strona