na naszej klasie byłam tylko do spotkania klasowego, na którym sie załamałam i stwierdziłam - " co ja tutaj robie"
a poza tym to nie lubie byś inwigilowana , a niestety nasza klasa i temu podobne portale to - totalna inwigilacja.
Mnnie net o tyle przeraża że jak wpisałam swoje nazwisko w google wyskoczyło mi 15 stron, a jak wpisałam spolszczone moje nazwisko wyszło niewiele mniej. To jest przerazajace.
Jak nie mogłam znaleść telefonu do Galendira wpisałam w google i znalazłam = koszmar inwigilacjj
tak , jak to na innym forum ktoś mi napisał, magda jak coś piszesz w necie musisz wiedzieć, ze to zawsze moze być wykorzystane. to prawda i trzeba sie z tym liczyć.