Evagelio, gorąco dziękuję za dobre, motywujące słowo - zobowiązuje mnie ono do jeszcze wytrwalszej pracy
Z moich doświadczeń wynika, że podczas nauki należy wykazać dużo pokory i zaufania w stosunku do nauczyciela. Ja, nie mając przygotowania artystycznego miałam łatwo - nie dyskutowałam z moim nauczycielem, ufałam jego słowom, a krytykę przyjmowałam z wdzięcznością - wiedząc, że jest ona konstruktywna, ukierunkowana na mój rozwój, życzliwa choć z dystansem. Ale ten dystans nauczyciel - uczeń też był bardzo potrzebny. Z moim nauczycielem próbowałam dyskusji jeden jedyny raz. Chodziło o gruntowanie. Otrzymałam dokładne wskazówki i wszystko szło dobrze, ale od innej osoby otrzymalam nieco inna recepturę i starałam się od mojego nauczyciela dowiedzieć, czy przypadkiem ten drugi sposób gruntowania nie byłby lepszy. Zapytałam raz - brak odpowiedzi, drugi raz - to samo, za trzecim razem otrzymalam odpowiedź : Zdecyduj się kto cię prowadzi - ja, czy ...i tu padło nazwisko osoby od tej drugiej receptury ))) Oj dostałam wtedy po nosie tym jednym zdaniem ! Ale - dobrze ! Bo już wiedziałam jak mam pracować i kogo się trzymać
Masz rację Evagelio, że moda na ikonę ma dużo ciemnych stron Dlatego tym bardziej powinniśmy stać na straży Tradycji, trzymać się jej, pogłębiać wiarę, modlić się do Ducha Św. by nas prowadził. Mnie boli naginanie wszystkiego pod ikonę - nie wiadomo po co Przykładem może byc choćby obraz Jezusa Miłosiernego na siłę "przekształcany" w ikonę. Obraz dla katolików przecież ważny, bo będący wynikiem objawienia św. Faustynie Kowalskiej. Po co go zmieniać? Boli mnie koszmarnie postarzanie ikon i powszechne przeświadczenie, że dobra ikona to taka solidnie zniszczona - czyli tu właśnie wychodzi całkowity brak znajomości tematu i chęć przyozdobienia wnętrza starą ikoną albo mniej lub bardziej skutecznie postarzoną bo taka to dopiero ma wartośc, albo wygląda na wartościową ! A przecież nie w cenie ikony tkwi jej wartośc.. Boli mnie przemyt ikon bo zawsze boję się, że te ikony zostały skradzione, wydarte z miejsca gdzie dotychczas były otaczane kultem. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że często wytarcia na ikonie spowodowane są jej zcalowaniem a ciemny odcień to nie tylko ściemniała olifa ale także dym ze świec przed nią zapalanych w licznych intencjach. Smutne to wszystko...