bardzo kameralnie jak widzę, wydaje sie że jesienne spotkanie z artysta odbyło się w bardzo ciepłej i serdecznej atmosferze. No i obrazy jak zwykle piękne, artysci sie spisali:)
przez Krysia karo konin Wt, 30 listopada 2010, 12:32
Rzeczywiście ,na wernisażu miałam na sobie sukienkę malowaną przez Daniela,czyli robiłam za sztalugę.Prawda,że piękna?Później wstawię też parę fotek,chociaż mój aparat się nie napracował na tym plenerze.Panowała rodzinna atmosfera ,jak zauważyła Kate,tylko niestety za krótko.