Najlepsze farby cena/jakość

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

Postprzez zephyr7 Wt, 19 marca 2013, 22:06

To też zależy od techniki i kolorów, które się używa. Sam najwięcej zużywam umbry i podróbki ołowiówki. Jak nie Do tego, ultramaryna, podróbka vermillion hue, podróbka żółcieni indyjskiej. Czyste kadmy są dla mnie najczęściej za mocne lub zbyt mocno kryjące. Siłą rzeczy, taka paleta jest tańsza.

Uważam, że lefranki extra z uwagi na nietypowe, nowe, wyraziste barwy lepiej odpowiadają filozofii impresjonizmu w ogóle - tzn. odejście od ziem, operowanie światłem i soczystym kolorem. Możemy jak pierwsi impresjoniści eksperymentować z nowymi pigmentami, tak samo jak oni - popełniając błędy i podejmując złe decyzje w kwestii technologii.

Drogi Grullo :) Intuicyjnie wiem, ale i tak zapytam: dlaczego Van Goghi i amsterdamy nie nadają się do poważnych prac? Chodzi mi o to, jaka jest różnica w obrazie wykonanym farbkami studyjnymi, a farbkami klasy artist? Czy różnica tkwi tylko w nasyceniu kolorów? Mam kilka swoich obserwacji w tym temacie (efekt woskowienia, blednięcia, itp.) ale chciałbym, żeby ktoś wyłożył "kawę na ławę" :D

Dlaczego pytam, ostatnio skomplementowałem piękny kolor na jednym obrazie, a tu się okazało, że było to classico 20ml...
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez grullo Cz, 21 marca 2013, 16:54

Drogi Zepyrze, pozwól, że nie odpowiem, zresztą temat wałkowany już wielokrotnie. Spytaj Kaszmana, on zaopatrzył się w zestaw Hardingów i z pewnością widzi różnicę. Ja taką różnicę widzę i znam takich co widzą. Zahaczając o mój wcześniejszy post w którym pisałem, że tańsze farby są często wzbogacane intensywnymi organicznymi farbami, chcę powiedzieć, że tu nie chodzi o intensywności, ale o pewną czystość. :)
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez grullo Pn, 8 kwietnia 2013, 23:37

Renesansy Extra Fine wpadają gdzieś pomiędzy Astry, a Karmańskie. Konsystencja bardzo sztywna, koniecznie trzeba mieszać z medium. Pisze na tubach, że każdy pigment to ok 99,9 procent (przynajmniej na kadmach). To te 0,1 wydają się być wypełniaczem-polepszaczem. To dziwne zwłaszcza, że konsystencja nawet nie próbuje się rozrzedzić. W serii brak farb organicznych, a jedyna biel tytanowa, jak i żółcień z Neapolu (którą jest popularny chrom-tytan) utarte są na oleju z krokosza barwierskiego. W końcu cena sugeruje, że takie Extra, to one do końca nie są (10zł za 20ml kobaltu niebieskiego i fioletowego śmierdzi). Ale nie mam co wybrzydzać, maluje się mi nimi dobrze.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Jagoda Pn, 8 kwietnia 2013, 23:43

:hmm: Renesansy extra powiadasz...no nie wiem, mają różną opinię , podobno blakną szybko, parę tubek kiedyś miałam , ale już nie wiem jak z nimi było :hmm:
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Adgam57 Wt, 9 kwietnia 2013, 09:43

Moim zdaniem bardzo dobre są Master Class St. Petesburg :ok:
Avatar użytkownika
Adgam57
3.
...
3..

3.
...
3..
 
Posty: 274
Dołączył(a): Cz, 29 listopada 2012, 14:35

Postprzez Jagoda Wt, 9 kwietnia 2013, 15:57

Ja to się tak zastanawiam, czy te farby różnych firm nie różni tylko CENA :lol: .........cały czas myślę co kupię teraz, jadę na resztkach...a może rzucić monetą :D :D
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Beata Wt, 9 kwietnia 2013, 20:33

Jagoda napisał(a):Ja to się tak zastanawiam, czy te farby różnych firm nie różni tylko CENA


Hardingów nie mam więc nie mogę wypowiedzieć się odnośnie jakości, muszę zaufać temu co piszą chłopaki a przyznam, że skusili mnie i będę "skrobać" na kilka sztuk. Natomiast między Rembrandtami i Winsororami, które powoli dokupuję a Vangoghami i Maimeri jest różnica i to nie tylko w cenie ;) Smutne ale niestety cena jest w bardzo dużym stopniu wyznacznikiem jakości. Nawet rynek spożywczy pokazuje, że za jakość trzeba zapłacić. Dobrej wędliny bez wypełniaczy też się tanio nie kupi ;)
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Jagoda Śr, 10 kwietnia 2013, 16:52

Tak Beatko, cena odzwierciedla, zapewne, nie da się ukryć :hmm:
Ze mną to tak się składa,że potrzebuję farb kryjących, te z kolei mają więcej wypełniaczy no i tym samym ...wiadomo .....farby z wyższej półki ...też wiadomo .........a transparentne mi nie pasią jakoś :hmm:
Masster classy są tanie , nie wiem czy dobre.............nic już nie wiem :lol:
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Adgam57 Śr, 10 kwietnia 2013, 17:40

Masster classy są w przystępnej cenie i mają dobrą jakość , rosyjskie farby są bardzo dobre .
Avatar użytkownika
Adgam57
3.
...
3..

3.
...
3..
 
Posty: 274
Dołączył(a): Cz, 29 listopada 2012, 14:35

Postprzez Jagoda Śr, 10 kwietnia 2013, 17:52

Tak , właśnie znalazłam te o których pisałaś powyżej, mają dużo kryjących , cena faktycznie przystępna
Słyszałam od wielu malarzy,że rosyjskie farby są dobre.
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Poprzednia stronaNastępna strona

cron