Już odpowiadam

W&N Griffin są farbami na bazie żywicy alkidowej - mają określone właściwości i przeznaczenie, które nie każdemu przypadnie do gustu.
- Przede wszystkim, są farbami słabiej kryjącymi i bardziej transparentnymi. Podobno wynika to ze składu spoiwa, z którego są zrobione. Według mnie, zawierają po prostu mniej pigmentu...
- Zawierają żywicę alkidową - więc jak każde medium, które "coś zawiera" może być zwykłą farbą z domieszką (np. winton + medium alkidowe). Tego nie wiemy, bo nie znamy technologii producenta.
- Nie wiemy, co z takimi farbami będzie się działo po latach (tak jak nie wiemy, co będzie się działo z akrylami).
- Farby te mają przeznaczenie głównie do podmalówek - i tutaj mają sens: bo np. jeśli malujemy "Damę z łasiczką" i kładziemy kolejno: temperę, grissaile, verdacio, laserunki i światła, każda warstwa będzie schła co najmniej 2-4 dni. Z dodatkiem medium alkidowego, będzie sucha w dotyku po 10-12 godzinach. Czasami już po 6 godzinach przy cienkiej warstwie można pracować dalej.
W plenerze malujemy raczej alla prima, a farby półprzezroczyste są trudne w użyciu do takiej techniki. Według mnie, trochę lepiej sprawdzają się bardziej gęste i "ubite" farby o jaskrawych i żywych barwach. Griffiny spelniają wszystkie te warunki, tylko są po prostu słabsze.
Mogę Ci zamiast tego zaproponować kombinację, z której będziesz na pewno zadowolona: biel szybkoschnąca (bianco rapido, czu cuś), cad yellow pale z W&N, pozostałe kolory 20ml z maimeri artisti (np. cad red, ultramaryna, cobalt blue, burnt umber, yellow ochre, emerald green). Na dobrą sprawę, będziesz zadowolona ze zwykłego zestawu farbek Astra. Wyjątkiem są żółcienie, ponieważ jest to baza dla zieleni, powinny być dobre i mocne.
Inną kombinacją jest: cad yellow pale, perm. alizarine crimson, ultramarine blue, winsor green (ftalo). Wszystkie z W&N, Maimeri Puro lub Hardingów. Taki zakup ma dużo większy sens, niż inwestowanie w griffiny.
Jeśli chcesz poszaleć i mieć po prostu dużo farbek (i nie czuć tego ucisku w żołądku przy wyciskaniu zbyt wielkiej ilości farby

, kup sobie master classy albo schmincke norma professional.
Natomiast, farbami które zbierają mieszane recenzje są: renesansy, karmańskie, amsterdamy, georgiany, louvry i artisany.
Schnięcie przyspieszać można na wiele sposobów, zwykle jednak obraz musi odpoczywać przynajmniej przez całą noc. Wypróbuj: medio essicante z maimeri lub liquin - i nie rozrzedzaj farb niczym innym (tzn. żadnej terpentyny, oleju, itp.). Po prostu, maczasz pędzelek w medium i gotowe!