LASERUNEK

przez **grullo** N, 27 października 2013, 14:18

Firmy robią co mogą, żeby przyciągnąć klienta. Nowe serie, nowe farby to arsenał firm, które muszą działać, żeby utrzymać się na rynku. MH wypuścił kilka nowych drogich kolorów, jeździ gdzie się da, pokazuje, szuka "ambasadorów" marki wśród znanych malarzy. Z tych nowych propozycji wybrałbym zaledwie jedną farbę, reszta to kit na kółkach. Biel jest brunatna i brudna, Rose Madder nietrwały, ochra francuska jest w każdym sklepie plastycznym, a minia ołowiowa i tak w końcu albo bieleje, albo czernieje, więc nadaje się tylko do podmalowania.

przez **grullo** N, 27 października 2013, 14:19

Hmm na zupełnie wyschnięty obraz konserwatorzy dają takie farby. Albo ketonowo-mastyksowe, albo na Ledanie, Paraloidzie czy innym. Mówimy tu o przynajmniej stu latach, więc nie tak zaraz!

Swoją drogą Zephyrze, wydziwiasz troszeczkę. Nie wiem jakich efektów oczekujesz, ale już się boję tego co powstanie w twoim warsztacie.

przez **zephyr7** N, 27 października 2013, 16:16

Eee, tym razem nie wydziwiam

Po prostu zastanawiałem się, jak położyć ładny, czerwony laserunek.

Z żółtym się da, z niebieskim się da - a z czerwonym wychodzą kiszki.

Tak na chłopski rozum, pomijając wypełniacze, sprawa musi się wiązać z wielkością cząsteczek pigmentu.

Pytanie, jakie pigmenty się nadają do takiego celu?

Na pewno ftalo, ultramaryna - a co do reszty, nie wiem

przez **Krakusia** N, 27 października 2013, 16:34

zephyr7 napisał(a):Z żółtym się da, z niebieskim się da - a z czerwonym wychodzą kiszki.

Polecam z czerwieni Rembrandta numer 317 czyli Tranparent Red Medium (mała tubka 15 m kosztuje ok 22 zł), a żółtych 272 Tranparent Yellow Medium . Generalnie wszystkie transparentne Rebrandty są świetne do laserunków.

przez **zephyr7** N, 27 października 2013, 18:16

Dziękuję Krakusiu! Stąd w ogóle wziął się ten temat: są kolory, którymi laseruje się świetnie i takie, którymi laseruje się trudno...

Jak dogadują się talensy z W&N?

przez **Krakusia** N, 27 października 2013, 18:46

zephyr7 napisał(a):są kolory, którymi laseruje się świetnie i takie, którymi laseruje się trudno...

To prawda, temu trzeba kombinować przy laserunkach. Najlepiej trzymać się 1 - 3 firm, bo wtedy z biegiem czasu poznaje sie właściwości farb tychże firm i nie ma niespodzianek. Ja od wielu lat maluję tylko Rembrantami i czasami Astrami. Mam kilka pojedynczych tubek innych firm, ale leżą w szufladzie. Przy malarstwie laserunkowym zużywa sie mało farb, zatem warto kupić droższe i dobrej jakości.
Nie wiem jak sie dogadują Talensy z W&N? myślę, że dobrze, choć ja nie próbowałam. Firmy W&N (Winsor&Newton) nie znam wcale, tzn. nigdy nimi nie malowałam.

przez **zephyr7** Cz, 7 listopada 2013, 21:25

Kontynuując wątek, chciałbym polecić książkę Arlety Pech "Radiant Oils", dostępną na amazonie, bez problemu do nabycia w Polsce bezpośrednio lub przez księgarnie sprowadzające książki zza granicy.

Przedstawiam podstawową paletę Pani Pech:

1. ultramarine blue (green shade)
2. alizarine blue lake lub phthalo blue
3. permanent rose lub quinacridone red
4. alizarin crimson
5. rose dore
6. winsor orange
7. indian yellow
8. transparent yellow
9. sap green
10. viridian
11. transparent gold ochre
12. burnt sienna

Czy ktoś z Was może wie, czym zastąpić "lak niebieski alizarynowy"

?

przez **Krakusia** Cz, 7 listopada 2013, 22:14

zephyr7 napisał(a):Czy ktoś z Was może wie, czym zastąpić "lak niebieski alizarynowy" ?

Lak niebieski to Rembrandt nr 576 czyli Pthalo Blue Green, on jest transparentny, czyli do laserunków.

przez **Beata** Cz, 7 listopada 2013, 23:05

zephyr7 napisał(a):
Czy ktoś z Was może wie, czym zastąpić "lak niebieski alizarynowy" ?

Nie mam pojęcia jak wygląda ten kolor

ale skoro podaje alizarine blue lake lub phthalo blue to kombinowałabym z phthalo blue o odcieniu czerwonym np. Winsor blue red shade (phthalo). W&N robi PB15—Phthalo Blue: red -706, green 707
... ale może tak jak Krakusia pisze

ja poszłam tropem, że skoro jest alizarin crimson to phthalo blue alizarinowy też o odcieniu red

Alizaryna -czerwień alizarynowa C14H8O4.

zephyr7 napisał(a):Jak dogadują się talensy z W&N?

Tego jeszcze nie przetestowałam... W&N to mój nowy nabytek. Te które mam w większości są na oleju szafranowym... inaczej maluje się tymi farbami niż talensami...próbuje je zrozumieć. Sama jestem ciekawa jak się dogadują i czy w ogóle powinno się je łączyć. W W&N występuje wcześniej wspomniany olej szafranowy ew mieszany z lnianym, Talens ma olej lniany i przy chyba 105-ce (nie chce mi się teraz wyciągać farb i sprawdzać) z krokosza barwierskiego. Tu pytanie czy nakładając na szafran olej lniany nie będzie problemu ?:hmm: Olej szafranowy(krokosz barwierski) jest olejem półschnącym i tu mamy problem... Medium talensa (nie wiem czy wszystkie) z spirytusem a W&N benzyna destylowana/nafta (nie wiem czy wszystkie). Talens pewnie da radę na medium W&N ale czy medium Talensa z białym spirytusem nie zaszkodzi a przynajmniej czy to nie będzie profanacja tych farb

To samo z mediami na bazie terpentyny...Medium do laserunków Schmincke też nie zawiera spirytusu czy terpentyny tylko benzynę lakową. Po co kupować lepsze farby i je niszczyć ? :hmm:

przez **Beata** Pt, 8 listopada 2013, 01:36

Coś Ci znalazłam

Zobacz/Zjedź w linku do PB15 -Phthalocyanine Blue

Alizarin Blue Lake;
.... http://www.artiscreation.com/blue.html ... i rozpiska nazw kolorów i firm które robią odpowiedniki

Polecam stronę na przyszłość