Tak, to nie żart! Dzisiaj w ..... widziałem półeczkę z farbkami "renesans extra fine" 20ml, w wyjątkowo ładnych tubkach. Był nawet próbnik! Kolory wyglądały hm.. tak sobie. Ale może to zaleta? W każdym razie, na próbniku nie różniły się zbytnio od tych z Oil For Art, może tylko błękity były na właściwym miejscu.
Moje pytanie: malował ktoś tym?
Przyznam, że patriotą jestem niemal wyłącznie zakupowym, lubię kupować polskie rzeczy, jeśli są dobre.
Kiedyś z rozpędu kupiłem II zestaw z Astry i jestem nim naprawdę zachwycony. Kolory mocne, żywe, nic się nie leje, nic nie cieknie - jakość porównywalna z maimeri artisti. Bardzo ciekawy jestem, co się z tą firmą dzieje - dlaczego dobry produkt nie jest należycie odpowiednio reklamowany, dlaczego z oferty wypadają kolejne kolory (nie produkują alizaryny buuuu )
Kilku moich znajomych chwali Karmańskie i Mery - też polskie, sam nie mam o nich zdania, jeszcze nie próbowałem.
Czy mamy jeszcze jakieś krajowe farbki, warte polecenia?