Farby i ekonomia

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości

Postprzez zephyr7 Śr, 11 czerwca 2014, 20:58

Nie wkładajcie akrylów do lodówki :)) Farba akrylowa zachowuje się dziwnie poniżej 10*C. Mówią, że nie powinna schnąć w takiej temperaturze - przemrożenie też powoduje zmiany w strukturze.

Woda nie jest dobrym rozwiązaniem - medium też nie. Tym, czego potrzebujecie jest opóźniacz "retarder".
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez grullo Cz, 12 czerwca 2014, 12:34

Wracam do Evagelii! ;)

Evagelia napisał(a): a moze z olejami umieszczenie palety w lodowce by rozwiazalo problem ? :lol:
Gdyby owinac palete folia spozywcza to tez nic sie olejom nie stanie, probowalam kiedys tego i oleje nie wysychaly baaardzo dlugo


A wiesz że, niektórzy tak właśnie robią, że wsadzają całą paletę do lodówki. Olej można schłodzić, ale nie wolno go zamrażać więc ten pomysł nie wydaje się zły. Owijanie folią też jest popularne i rzeczywiście odcięcie od tlenu pomaga na dłużej zachować świeże farby.

jola napisał(a):Ja natomiast zbieram farby kolorami do pojemniczków po soczewkach, które zbieram od swoich dzieciaków a jak mi zaschną farby w takim pojemniczku i są jeszcze ciągnące to dodaje troszkę oleju przerabiam jak ciasto szpachelka i robię sobie faktury w obrazie i nic nie wyrzucam :)


Też dobry pomysł, nic się nie marnuje. :) Ja przechowywałem kiedy farby w pojemniczkach po negatywie fotograficznym, a czasem po farbach plakatowych. Ale na dłuższą metę, farby zasychały nawet w ciemnym i chłodnym miejscu. Wszystko przez tlen.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Rafał87 Cz, 12 czerwca 2014, 18:38

3 magiczne słowa...SPOŻYWCZE POJEMNIKI PRÓŻNIOWE...Voila...dziękuję pozdrawiam
Rafał87
3..

3..
 
Posty: 226
Dołączył(a): Pt, 27 sierpnia 2010, 19:25
Lokalizacja: Muszyna

Postprzez Waldemar Jarosz Cz, 12 czerwca 2014, 18:46

Oj dyskutanci.
Najlepiej nie otwierajcie tubek. Farby się :D nie zmarnują.
Avatar użytkownika
Waldemar Jarosz
.
..
2...
3..

.
..
2...
3..
 
Posty: 1283
Dołączył(a): Wt, 17 sierpnia 2010, 08:30
Lokalizacja: Polska

Postprzez zephyr7 Cz, 12 czerwca 2014, 19:17

...A wracając do dużych formatów: nie bójcie się podmalówek! Uczyłem się malować na czystych pigmentach - i tak mi zostało, nie lubię kłaść żółtego, który wygląda jak zielony, albo błękitu, który jest fioletem. Odpada zatem wiele farb studyjnych.

To nic - bo mogę malować na gesso, np. z chromacrylu temperą, albo emulsją. Mogę swobodnie położyć dużą plamę np. żółtego kadmu, a potem kończyć W&N.

Jeśli maluję akrylami, mieszam pigment z primalem, albo z plextolem w niewielkim pojemniczku - taka farba nie jest idealna, ale na większe powierzchnie doskonale się sprawdza.

Dlatego, zamiast kupować "Chińczyki", wolę zainwestować w pigmenty.

----
Jeśli z kolei ktoś maluje od średnich lub ciemnych tonów i robi podmalówki "szaro-bure", różnego rodzaju verdaccia, dead-layery, itp. to w takich przypadkach wystarczą rzeczywiście byle jakie farby. Na przykład: bardzo lubię połączenie umbra palona + ultramaryna z griffinów, czasem dodaję oszukiwane żółcienie dla nadania zielonkawego tonu - bardzo lubię duże tuby z artisti, ale zdarzało mi się malować zwykłymi phoenixami!
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez vengo N, 23 listopada 2014, 03:31

https://www.youtube.com/watch?v=FF5aAbCbLLk

Co to jest za sposób na oszczędzanie farb od 13:18 ?
vengo
 
Posty: 95
Dołączył(a): So, 20 września 2014, 11:25

Postprzez zephyr7 N, 23 listopada 2014, 10:15

Oglądałem bez głosu, ale tu chyba chodzi o zbieranie reszty farb z palety i zamykanie ich w szczelnej kasecie (w celu odcięcia dostępu powietrza. Farby olejne schną przez utlenianie-się (podobno) i np. owinięcie palety folią stretch pozwala kilka dni później (w teorii) malować wyciśniętymi na paletę farbami.

W praktyce - wolę malować "świeżym" materiałem. Nie ma grudek, kożuchów, farba inaczej się prowadzi...
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Magdalena Sciezynska N, 23 listopada 2014, 19:55

ja mam szafkę i górna szufladą jest coś jak stolnica ,to moja paleta i po zamknieciu szuflady jest tak mało powietrza i wytrzymuja 3-4 dni, a jak chcę dłużej to nakrywam folią.
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Poprzednia strona

cron