Benzyna lakowa czy terpentyna?

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 14 gości

Postprzez grullo So, 31 stycznia 2015, 19:06

Zapachu terpentyny nie można usunąć, ale można go zagłuszyć innym, np. olejkiem eterycznym, lub tak jak robi to Renesans, wyciągiem z pomarańczy. Swoją drogą parę kropel olejku goździkowego albo lawendowego mogłoby by pomóc zmienić wonienie.

Znalazłem coś takiego na temat białego spirytusu, white spirit:

Biały spirytus to najczystsza forma nafty, wykorzystywany jako rozpuszczalnik farb olejnych, alkidowych, do czyszczenia pędzli i narzędzi malarskich. Znajduje zastosowanie także w technikach modelarskich. Wydziela mniej uciążliwego zapachu niż terpentyna, nie zmienia koloru w miarę upływu czasu i:

Bezbarwny płyn parujący w średnio wolnym tempie. Podobnie jak esencja naftowa uzyskiwany w procesie destylacji, lecz w innych temperaturach. Procentowo jest bogatszy w aromatyczne substancje niż normalne rozpuszczalniki i esencje mineralne oraz posiada większą siłę rozpuszczania. Używany do rozcieńczenia farb olejnych, werniksów i mediów. Doskonały do czyszczenia pędzli i palet.

Na temat benzyny lakowej:

Benzyna lakowa – jest to benzyna ciężka (zawierająca węglowodory o liczbie atomów węgla od 10 do 15-16), którą odrzuca się w procesie otrzymywania benzyny paliwowej ze względu na zbyt wysoką temperaturę wrzenia. Nazwa ta pochodzi od tego, że jest stosowana jako rozcieńczalnik do lakierów (także farb i innych wyrobów ftalowych i olejnych, bitumicznych oraz pokostów); nie ma nic wspólnego natomiast z produkcją laku do pieczęci, który jest mieszaniną naturalnych pochodnych przemysłu drzewnego (m.in. terpentyny, kalafonii), dodatków mineralnych (kreda itp.) i barwników.

Nazwa produktu, używanego najczęściej jako rozpuszczalnik produktów malarskich pochodzi od niemieckiego słowa lack, które oznacza farbę lub inny produkt przeznaczony do malowania.


Benzyna lakowa, ze względu na niską lotność nie stwarza zagrożenia zatrucia drogą wziewną. Zatrucie takie mogłoby wystąpić tylko w przypadku jej bezpośredniego rozpylenia we wdychanym powietrzu.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Beata So, 31 stycznia 2015, 20:28

Oddzielnie podane definicje dla benzyny lakowej i spirytusu białego :hmm: . Czy są to zupełnie inne produkty? Wakai pisał, ze przypuszcza ze to zupełnie inne substancje przynajmniej w IE. Czyżby znowu producenci wprowadzali nas w błąd? Dlaczego na opakowaniach umieszczają nazwy jednego i drugiego? Nawet w necie można znaleźć opisy Benzyna lakowa- White Spirit jako ten sam produkt :hmm: Przecież nie może być tak, ze do każdego rzeczy będziemy musieli żądać karty charakterystyki produktu aby wiedzieć czym jest!

Odnośnie terpentyny bezzapachowej... w numerach rozpoznawczym materiałów transportowanych wg tablicy ADR
1299 Terpentyna (benzyna lakowa) Figuruje jako jedno może to wprowadza w błąd :hmm: Natomiast 2319 Olejek terpentynowy (terpentyna oczyszczona) sa pod zupełnie innym numerem. (Dane do transportu to skutki uboczne po szkoleniu z zakresu transportu i utylizacji :lol:)

Głupieje coraz bardziej… Co jest czym? Idę malować :D
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez grullo So, 31 stycznia 2015, 21:02

Wychodzi na to, że white spirit jest lżejszą, bardziej wydestylowaną formą nafty (esencją esencji), a benzyna lakowa czymś znacznie cięższym. Ja mam takie doświadczenie, że właśnie tymi cięższymi frakcjami lepiej czyści się narzędzia i płyty granitowe, bo ten rozpuszczalniki są bardziej penetrujące i dłuższej parują. Producenci robią i zawsze robili nas w balona, ale ten balon kiedyś pęknie i będziemy żądać szczegółowych informacji. Szkoda, że nawet farby są w Polsce na potęgę kłamane, a my nawet nie wiemy co kupujemy. :(
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez wakai N, 1 lutego 2015, 09:32

moj white spiryt ma intensywny zapach oraz pozostawia tlusta warstwe po przetarciu tak wiec odbiega zasadniczo od omawianej wczesniej benzyny lakowej
Avatar użytkownika
wakai
 
Posty: 856
Dołączył(a): Pt, 27 czerwca 2014, 23:18

Postprzez grullo N, 1 lutego 2015, 17:36

Jak mnie pamięć nie zawodzi, to moja buteleczka white spirit przed kilku laty pachniała raczej łagodnie, prawie niewyczuwalnie. Więc myślę, że to zależy od producenta, który wynajduje różne nazwy dla swoich produktów. Polecam mycie pędzli mydłem, podobnie jak robi to Waldek. Takie pędzle potrafią być zdatne i służyć dobrych kilka lat, pod warunkiem że nie zasycha na nich farba. Beatko z tego co wiem, mastyks rozpuszcza się jeszcze w alkoholach ale na ciepło i w toluenie na zimno.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Beata N, 1 lutego 2015, 22:30

grullo napisał(a): Beatko z tego co wiem, mastyks rozpuszcza się jeszcze w alkoholach ale na ciepło i w toluenie na zimno.

Z tego co pamiętam mastyks rozpuszcza się ale tylko częściowo w benzynie lakowej a w terpentynie całkowicie (oczywiście na ciepło). Mam gdzieś rozpiskę co z czym i w jaki sposób...z moją pamięcią nie najlepiej i muszę mieć ściągi ;)

Pędzle nie które po kilku latach i mam zdatne do użycia a nie szanuję. Nie mam jakiś z górnej półki to i nie żal a dla takiej malarki jak ja to i lepsze nie potrzebne :D Bardziej niszczą się od malowania niż od mycia ;)
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Magdalena Sciezynska Cz, 12 lutego 2015, 00:32

rozpuszcalniki typu white spiryt jest okropnie toksyczny , w Belgii używany jako chemia gospodarcza , ale żaden artysta go nie uzywa.
a do mycia pędzli , to szary mydlo , jak ma coś być White to niech będzie Jeleń
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Beata Cz, 12 lutego 2015, 01:18

Myślałam, że white spirit jest bezpieczniejszy od terpentyny a tu proszę :hmm: Benzyna lakowa jest chyba najmniej zjadliwa? Czy są jeszcze jakieś inne rozpuszczalniki stosowane w malarstwie olejnym?
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Jagoda Cz, 12 lutego 2015, 20:58

...do mycia pędzli po olejach najlepszy "ludwik" lub inny płyn kuchenny ...ja tak robię , mydło też , ale płyn poręczniejszy jest...
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 18 lutego 2015, 00:38

szare mydło = biały jeleń..
jest najlepsze do mycia pędzli , no! trochę to zajmuje czasu , ale warto dla zdrowia własnego i pędzli :ok:
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Poprzednia stronaNastępna strona