No to moze żeby sobie przypomnieć jak to jest sie udzielać na forum zdamm relacje z tego co w tej chwili maluję.
Maluje w oleju. Według zdjecia które zrobiłem ostatniej jesieni u znajomych w Borach. Takie jakies zabudowania gospodarcze przy leśniczówce w osadzie pod tytułem Dąbki.
Wszyscy wiem że aparaty kłamią; szczególnie w sztucznym świetle. Dlatego zeby oszczędzić sobie czasu nie będę na poszczególnych etapach pracy przejmował się odpowiednimi kolorami na zdjęciu. Jedynie zdjecie finału postaram sie tak dopieścić by było jak najbliższe oryginałowi.
Model:
Startujemy od podmalowanego kilka dni temu tła z podziałami na kilka podstawowych obszarów kolorystycznych. Podeschniętego, tak zeby można było po tym dowolnie, pacać, drapać, skrobać, wcierać, wycierać etc.
Jakiś mały szkic pomocniczy
Lecimy dalej. Pierwsze plamy, kolory, ciapy brudu formujące sie w podstawowe obszary.
Więcej ciap i coraz więcej prób łapania szczegółów
Na razie tyle. Będe edytował w trakcie, w miarę postępów.