W zamyśle, nie miał to być konkurs, a raczej próba sił i jak sobie z tematem poradzimy. Ale może rzeczywiście oddajmy sprawę w ręce Szefowej i niech Ona określi zasady i reguły.
Zibeliusie, pomysł z malowaniem na żywo jest wyśmienity, ale nie każdy z nas może w tym samym czasie siedzieć przy sztaludze. Ta dokumentacja to rozumiem, Krakusia proponuje coś jakby kurs - naukę i to mi się również bardzo podoba. Ale może też być kolejnym, dobry pomysłem na internetową zabawę we wskazywanie błędów, konstruktywną krytykę i pomoc przy malowaniu.
Dokumentacja etapów będzie na pewno pouczająca i uwierzytelniająca cały proces. Byłoby naprawdę bardzo fajnie, gdyby jak najwięcej osób zaangażowało się w temat.
