OJCZE NASZ W OBRAZACH

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 11 gości

Postprzez Krakusia Pn, 25 stycznia 2010, 17:54

putto napisał(a):Przed plenerem o Dekalogu, jeden z biskupów powiedział że dotykamy spraw Bożych, aby nam szatan nie namieszał.

Biskup miał trochę racji. Malarzowi, a zwłaszcza temu mniej pobożnemu lub ateiście, bardzo łatwo zranić uczucia religijne. Czasami bierze się to niewiedzy, braku taktu lub zwyczajnie, z chęci zaistnienia.

Wszak zjawisko szokowania jest ostatnimi laty bardzo modne. Brukowce i inne media promują zachowanie: Chcesz zaistnieć? musisz szokować !
Krakusia
3...
2.
3..

3...
2.
3..
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Śr, 28 października 2009, 19:08
Lokalizacja: Kraków

Postprzez muszka111 Pn, 25 stycznia 2010, 18:33

Święta racja, Krakusia...jest jeszcze jeden aspekt tego...diabeł nie chce dopuścić do tego, aby powstawały obrazy, lub inne dzieła sztuki o tematyce sacrum więc działa na różne sposoby na miejsca, ludzi, sytuacje...
Avatar użytkownika
muszka111
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 1832
Dołączył(a): Cz, 17 grudnia 2009, 03:13

Postprzez echium Pn, 25 stycznia 2010, 19:31

Jestem zainteresowana tym plener, jest to trudny , a zarówno ciekawy temat, dużo do przemyślenia
Avatar użytkownika
echium
1...
..

1...
..
 
Posty: 199
Dołączył(a): N, 8 listopada 2009, 00:42

Postprzez Evagelia Pn, 25 stycznia 2010, 20:26

Temat pleneru ciekawyi ..taki delikatny... sama chetnie bym wziela udzial w takim plenerze i od razu wiem co bym namalowala.. ta ikone podzielona na 9, oryginalna, tempera jajowa wg regul pisania ikon.. tylko, ze raczej nie uda mi sie przyleciec do Polski.. chociaz moglabym namalowac taka ikone "plenerowa z domu" hehe..

To tak delikatny temat.. bo czlowiek, zeby dotykac tej tematyki rzeczywiscie powinien wierzyc calym sercem i dusza i starac sie zyc wedlug slowa Bozego, kazdego jednego dnia pamietajac o Nim, szukac swoich slabosci, walczyc z nimi, modlic sie.. starac sie poprawiac i dazyc do lepszego i czystszego zycia.. mysle, ze kazdy w srodku czuje czy jest godzien czy nie sprobowac namalowac obraz o takiej tematyce..

gdybym to ja organizowala taki plener to na pewno zabronilabym szokowania.. jakiegos przeinaczonego podejscia do tego tematu.. ale zalecilabym oddanie calego szacunku i milosci jaka mamy w sobie.. bo te obrazy nie maja zdobic scian ale budowac wiare w ludziach.. gdzie w obecnym swiecie wszystko sie poprzewracalo- gdy kiedys ktos nie poszedl do kosciola, uwazany byl za dziwaka, patrzono na niego dziwnym wzrokiem, dzis, gdy ktos idzie do kosciola, mowia o nim - wariat.. - te obrazy nie powinny zachwycac technika itd.. powinny porywac ludzi do nieba..

Temat piekny ale bardzo delikatny i latwo przekroczyc pewna granice.. zycze powodzenia, pomocy Boskiej, aby ten plener nie tylko pozwolil na przemiane malarzy bioracych w nim udzial, ale i aby ich prace nie byly podziwiane od strony artystycznej ale Boskiej, zeby zapomniano o tworcy a mowiono o tym co ukazuje dzielo, bo jesli ktos nie jest gotowy wyzbyc sie dumy zwiazanej ze stworzeniem takiego dziela, ten nie jest gotowy dotknac tego tematu- bo duma to wielki grzech..

z mojego punktu widzenia, tutaj nie ma zadnej dowolnosci.. powinno byc tak jak zostalo to ukazane, z szacunku dla Boga, bo latwo samemu przekroczyc granice szukajac "nowych" sposobow ukazania jakichs slow, scen.. i wtedy obraz moze wywolac odwrotny do zamierzonego efekt.. Powodzenia!
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez muszka111 Wt, 26 stycznia 2010, 00:52

Evagelia, pięknie to napisałaś...chciałam o tym napisać ale ubiegłaś mnie...zgadzam się z każdym Twoim słowem i podpisuję się pod tym postem...

dziękuję Ci za te słowa...ja nie ujęłabym tego lepiej...
Avatar użytkownika
muszka111
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 1832
Dołączył(a): Cz, 17 grudnia 2009, 03:13

Postprzez Jerzus Wt, 26 stycznia 2010, 08:41

No nie wiem, a taki Caravaggio np. ? Pijak, zadymiarz i pedofil, recydywista morderca, a swoje największe dzieła malował na zlecenie kościoła. Troche nijak ma się to do waszeej "wizji uprawnień" do malowania świętych.
Avatar użytkownika
Jerzus
2.
1..

2.
1..
 
Posty: 438
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 14:44

Postprzez Galandir Śr, 27 stycznia 2010, 00:36

bo jest takie powiedzenie jerzusie ;) bo co wolno wojewodzie to nie tobie .... ;) talent karawadżia upowazniał go do takich zleceń. tak samo jak el greco malowal na zlecenie świętego oficjum, z ktorą napewno nie byl zapanbrat ;)
talen talent i jesio raz talent. wtedy sie wybacza nawet pedofilie ktora w tamtych czasach nie była niczym nowym.
Avatar użytkownika
Galandir
 
Posty: 729
Dołączył(a): Śr, 28 października 2009, 22:07

Postprzez oldmalarz Śr, 27 stycznia 2010, 02:46

nie talent go upowżaniał a zleceniodawca.. ;) to po pierwsze ..a po drugie powiedzenie o wojewodzie nijak sie ma do stwierdzenia ..Jerzusa.. odnosnie roznicy w pogladach co do "wizji uprawnien"
oldmalarz
 

Postprzez Galandir Śr, 27 stycznia 2010, 03:11

oldek APfff!!!! pisze co myslę wiec mnie nie strofuj ;) za moje błędy będa mnie rozliczać w piekle a nie na forum ;)
a co wolno ... jest adekwatne do tego co myslalem ;)
Avatar użytkownika
Galandir
 
Posty: 729
Dołączył(a): Śr, 28 października 2009, 22:07

Postprzez oldmalarz Śr, 27 stycznia 2010, 12:46

ja cie nie strofuje ..ale tak jakos dziwnie sie czyta post nawiazujacy do Jerzusia a majacy z nim tyle wspólnego co zeszłoroczny snieg z moją pólka na ksiązki..

co jest adekwatne ..? Jerzus podał pzrykład kogos kto maluje "Boski Układ" a jest "zły" choć jego przedmówczynie twierdza co innego .(i tu jest sens jego posta)..chodziło mu o to że czy "zły" czy "dobry" tworzą i malują "boskie przesłanie"
tu nie ma ztym nic wspólnego czy komus pozwolono na bycie "nieczystym" czy nie bo nie zmnienia to faktu ze "nieczysty" tworzy "boski plan" i tyle ..
oldmalarz
 

Poprzednia stronaNastępna strona

cron