może ktoś wie gdzie?

przez **Magdalena Sciezynska** Cz, 25 sierpnia 2011, 12:49

poszukuje ruchomą protezę palców , dłoni !!!!!!!!!!!
Petucha wsadził rękę gdzie nie trzeba i mu przemieliło , stracił wszystkie 5 palców , tragedia

przez **Krakusia** Cz, 25 sierpnia 2011, 15:43

Wbiło mnie w fotel jak to przeczytałam. Nawet nie wiem co napisać.
W szpitalu dowiesz sie wszystkiego, ale i tak trzeba czekać aż rany się zagoją i z tego co widziałam to najpierw taką "rękawiczkę" się nosi, następnie "chwilówke" a dopiero później tą drogą, właściwą proteze.

Z cała pewnością musisz być teraz dla Niego wsparciem bo będzie w głębokiej depresji i musi wiele wody w Wiśle upłynąć aby zrozumiał głębsze wartości by móc być w pełni szczęśliwym.
Służe pomocą, jakby coś trzeba było załatwić w Krakowie oraz poradą jak postępować z chorym bo w tym ostatnim mam 30 letnie doświadczenie eeeeh
Przesyłam Mu pozdrowienia, choć wiem, że go to w ogóle teraz nie obchodzi.

przez **MPietak** Cz, 25 sierpnia 2011, 16:14

To jakieś nierealne i nie może być żartem,kurcze przechlapane

przez **Jagoda** Cz, 25 sierpnia 2011, 17:12

Szczerze współczuje....to straszne fakt, ale nie koniec świata, chociaż pewnie Piotr tak uważa, trzeba czasu, czas leczy rany nie tylko fizyczne. Krakusia napisała to , co i ja bym chciała w tej chwili przekazać. Magda, Piotr...trzymajcie się.

przez **columb26** Cz, 25 sierpnia 2011, 18:07

wspólczuję

3 majcie się...nawet nie wiem co napisać...

przez **Indygo** Cz, 25 sierpnia 2011, 19:12

okropna wiadomośc - tu nie ma dobrych słów - przesyłam więc serdeczności - trzymam kciuki za pomyślną rehabilitację, nie tylko fizyczną :-*

przez **olgaannahm** Cz, 25 sierpnia 2011, 19:59

Bardzo mi przykro, życzę pomyślnego powrotu do zdrowia , wiary, nadziei i cierpliwości.
Będzie dobrze - musi być dobrze.

przez **rudiart** Pt, 26 sierpnia 2011, 03:00

... aż trudno uwierzyć , bywa ... sam mam różne "schodki ", wyrazy współczucia i wsparcia bodaj na odległość
... nieszczęścia chodzą po ludziach nie tylko po drzewach, ale póki żyjemy mus się nie dać choć bywa trudno...
pozdrawiam serdecznie

przez **Magdalena Sciezynska** Pt, 26 sierpnia 2011, 13:01

wiecie, co jest najgorsze , że zrobił to na własne życzenie, jaki normalny człowiek, inżynier , doktor habilitowany wkłada łapę do załączonej i pracującej maszyny .......................
przecież jest projektantem maszyn , a taka to czym się różni?????????????? ni czym i co on myslał jak wkładał ??????????
co teraz z jego fotografią , on bez tego nie umie żyć
Ja jestem załamana
choć pewnie sa gorsze tragedie w zyciu
dzięki za wsparcie

przez **anuuula** Pt, 26 sierpnia 2011, 14:44

ja też nie dowierzam w to .
ale niestety takie życie . życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia .
z pewnej strony patrząc , można się nauczyć robić wiele czynności drugą ręką .
Mam nadzieję że się tak jakoś trzyma .