Mam taką propozycje ,
idąc na cmentarz, zapalając znicz swoim kochanym , przyjaciołom , rodzinie ... zapalcie swieczuszkę na grobie zaniedbanym , opuszczonym, dla tych, o których juz nikt nie pamięta . Moze dlatego że juz nie ma nikogo na swiecie.
co roku porzadkuje kilka grobów , ogarniam z liści i zapalam znicze i kłade kwiatki , aby nie wygladał smutnie obok pięknie przystrojonych grobów.
Ja jak widze takie groby jakoś smutno robi mi sie na duszy i mam taka wewnetrzna potrzebę , aby coś zrobić .