Wiadomość o Andrzeju...

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości

Postprzez qoogh Cz, 17 lipca 2014, 20:17

Smutno mi. Macie oczywiście rację. Też tak uważam.
qoogh
1..

1..
 
Posty: 359
Dołączył(a): Pn, 9 lipca 2012, 20:23

Postprzez Beata Cz, 17 lipca 2014, 20:34

Lamka napisał(a):właśnie otrzymałam maila , że mam usunąć wszystkie posty Zibeliusa odpisałam tej Pani
to:

Konto Andrzeja oczywiście usunę, ale postów, nie, ze względu na jego pamięć, ze względu na jego przyjaciół, którzy uwielbiali czytać to co pisał.


Wolą Andrzeja było dzielenie się swoją twórczością, wiedzą i spostrzeżeniami. Czy On sam chciałby aby to wszystko popadło w niepamięć? Z szacunku dla niego, za to, że był, powinno wszystko pozostać a szczególnie jego twórczość(uwieczniona na zdjęciach). Chyba, że sam przekazał takie zalecenia aby usunąć wszystko? Osobiście chciałabym mieć możliwość oglądać jego obrazy, wyroby w szkle i wrócić do postów. Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy usuwanie jego konta na FB...Poświęcił na to trochę czasu...Chciał pokazać obrazy szerszemu gronu i miał tam bez wątpienia wielu przyjaciół.
Trudna i delikatna sprawa i nie mnie podejmować tu decyzje ale chciałam podzielić się swoją opinią.
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez olgaannahm Cz, 17 lipca 2014, 21:00

Ja do lamki - może zrób osobny dział, czy coś takiego - Andrzej - z Jego obrazami, nie szukalibyśmy w galerii, tylko mielibyśmy piękną pamiątkę - co o tym myślicie?
Avatar użytkownika
olgaannahm
..
1.

..
1.
 
Posty: 1415
Dołączył(a): Pt, 13 maja 2011, 00:41

Postprzez Beata Cz, 17 lipca 2014, 21:32

Nie wierzę...Wchodzę na FB... Nie ma konta Andrzeja, nie ma jego wpisów, nie ma nic...pozostała pustka :( Jak można wyczyścić to czym człowiek żył? Nic z tego nie rozumiem :hmm: Czy taka była jego wola? Nie ma nawet stronki którą mi przesłał. Link nieaktywny :-? http://www.facebook.com/pages/Andrzej-Zibelius-Art-That-I-Love/279729325491410
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Waldemar Jarosz Cz, 17 lipca 2014, 21:52

Hej. Czy Andrzej zmarł?Nic z waszych rozmów nie rozumiem.
Avatar użytkownika
Waldemar Jarosz
.
..
2...
3..

.
..
2...
3..
 
Posty: 1283
Dołączył(a): Wt, 17 sierpnia 2010, 08:30
Lokalizacja: Polska

Postprzez Magdalena Sciezynska Cz, 17 lipca 2014, 21:57

JAK JUZ PISAŁAM, nie było by dzieł WIELKICH MISTRZÓW

dla mnie zacieranie śladów istnienia człowieka, który był tworzył, nie do szuflady, ale po to aby coś po sobie zostawić , aby czastka jego istniała po wieki, aby żył był cały czas w tym czego dokonał…. a tu ktoś niszczy jego spuściznę , zaciera jego slady istnienia ……….. brak słów.

Tyle jesteśmy warci po śmierci ile po sobie zostawimy w pamięci tych co pozostali i żyjemy tak długo jak długo ktoś nas wspomina.
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Grzeczny Cz, 17 lipca 2014, 22:41

Po wpisie na FB domyśliłem się, chociaż miałem nadzieję, że to o kogo innego chodzi..., domyśliłem się, gdy zauważyłem, że nie ma już konta Andrzeja.

Wielka szkoda.

A w temacie... nie sądzę, by wydał jakieś polecenia usunięcia swoich prac i wpisów, nie sądzę, by aż tak mu się poprawiło, skoro zmarł zaledwie miesiąc po ostatnich wpisach. Nie wiem jednak, jak się odnosi prawo do praw autorskich, czy rodzina je dziedziczy, czy nie? Ale popytam jak z tym jest, żeby nikt nie miał problemu.
Avatar użytkownika
Grzeczny
 
Posty: 164
Dołączył(a): N, 13 listopada 2011, 17:16
Lokalizacja: Tczew

Postprzez Grzeczny Cz, 17 lipca 2014, 22:50

Aha - wpisy na forum - tego prawo autorskie nie obejmuje, chyba, że byłby testament, w którym dana osoba wyraźnie sobie tego życzy.

Nie wiem tylko, jak jest z prawem autorskim - a to już obejmowałoby np., reprodukcje prac, ale wysłałem już e-mail do znajomego prawnika.
Avatar użytkownika
Grzeczny
 
Posty: 164
Dołączył(a): N, 13 listopada 2011, 17:16
Lokalizacja: Tczew

Postprzez Magdalena Sciezynska Cz, 17 lipca 2014, 22:56

z Andrzejem rozmawiałam bardzo często, sam o sobie mówił że jest emocjonalny, jak sie na kogoś zdenerwował to było - teraz zaraz natychmiast, ale jak policzył do 10 ciu to mu przechodziło, lubił nasze forum i pisał wielokrotnie że jesteśmy jedynym forum na którym jest istnieje , bo MY jesteśmy normalni i nie uwierze , że komukolwiek nakazałby usuniecie wszystkiego czego w zyciu dokonał.

co do przepisów prawa, to prawo internetowe jest nieco skompikowane , piszac w internecie oddaje sie …( zabrakło mi słowa) swoje mysli, to co sie pisze , to uzytku wszystkich …. cholercia zabrakło mi słowa…. moze kto pomoze
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Jagoda Pt, 18 lipca 2014, 11:42

:hmm: wniosek...Pani "żona" chce usunąć wszelkie ślady po Andrzeju :hmm: , ale to się nie da , nie usunie Go z naszej pamięci i z Naszego Forum też pewnie nie , bo to nie jest możliwe, żeby Andrzej zostawił jakiś stosowny testament dotyczący likwidacji jego konta i prac, nie miał kiedy o tym myśleć , choroba chwyciła Go nagle , niespodziewanie i nieodwracalnie.
Bardzo możliwe , że Pani jest zrozpaczona , w szoku i nie przemyślała tego co robi, tak czasem bywa , pewnie po czasie będzie żałować swoich decyzji.
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Poprzednia stronaNastępna strona