co sprawia ci największa przyjemność ?

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości

Postprzez Kate Pn, 31 maja 2010, 15:08

a to właśnie dzięki nieszczęściu i nieprzyjemnościom dostrzegamy i doceniamy jak dzieje się coś dobrego, miłęgo i przyjemnego
Avatar użytkownika
Kate
.
1.
2...
moderator

.
1.
2...
 
Posty: 339
Dołączył(a): So, 31 października 2009, 09:47

Postprzez szczekan Pn, 31 maja 2010, 15:21

Lamka napisał(a):a ja ostatnio, po wszystkich zajściach i nieszczęśliwych wypadkach doszłam do wniosku że największą przyjemność mi sprawia nie czuć bólu. Chyba zacznę myśleć odwrotnie

Jak mnie bolał ząb to się zastanawiałem, czy istnieje piekło w którym jest dostęp do środków znieczulających...
I wówczas postanowiłem prowadzić się inaczej, tzn. częściej myć zęby... :hmm:
szczekan
 

Postprzez MPietak Pn, 31 maja 2010, 16:27

;)
Ostatnio edytowano Pn, 28 czerwca 2010, 17:15 przez MPietak, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez szczekan Pn, 31 maja 2010, 16:50

MPietak napisał(a):Odnoszę dziwne wrażenie panie Szczekan że masz uczulenie na Oldmalarza tam gdzie się pojawia jakakolwiek jego wypowiedz TY natychmiast reagujesz (...)

Trochę się zagalopowałeś, MPietak... Pierwsza sprawa to przyjęło się na forum, aby odpuścić sobie "panowanie"... A druga sprawa, to warto sprawdzić o czym się pisze, aby nie pisać bzdur... Proszę sprawdzić w tym miesiącu, ile pojawiło się tych "natychmiastowych wypowiedzi" o których wspominasz... Potem proponuje sprawdzić jeszcze raz, ale od początku roku :hmm:
szczekan
 

Postprzez Magdalena Sciezynska Pn, 31 maja 2010, 17:37

Szczekan , ale na pierwszy rzut oka dla osób niewtajemniczonych naprawdę tak to wygląda , ludzie tak to odbieraja , ja tez tak to odebrałam :hmm: nie gniewaj się
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez szczekan Pn, 31 maja 2010, 18:53

No cóż, skoro zostałem już "szczekanem", to chyba winienem się czasami odszczeknąć - jak na dziwaka przystało -szkoda, że nie ma np. w ramce obszczekującego emotikona, którego chętnie bym do tego celu wykorzystywał. Oczywiście to żarty, a poważnie to wcale się nie gniewam i jest :ok:
Mam nadzieje, że MrPietak to zrozumie...
szczekan
 

Postprzez MPietak Pn, 31 maja 2010, 19:10

;)
Ostatnio edytowano Pn, 28 czerwca 2010, 17:17 przez MPietak, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez szczekan Pn, 31 maja 2010, 22:13

MPietak napisał(a):Szczekan jasne że rozumię bo to oznacza że iTy rozumiesz i to jest fajne :brawo: :-?

Gitarka gra, a emotikony tańczą :dance: :dance: :dance:
szczekan
 

Postprzez oldmalarz Śr, 2 czerwca 2010, 01:24

wybacz MPietak..dopiero ze skype dowiedziałem sie że cos było "o mnie do mnie..po mnie"
mam moc pracy :( a plenery tuż tuż .a.musze malowac na bierzaco ..ledwo co skonczyłem św.stanisława.
.teraz walcze z "pociągami pod specjalnym nadzorem".
.wczesniej portret który wrzuciłem do galeri ...w miedzyczasie pin-up-ke..
nie móweiąc juz o 4x Papiezach...
a do pleneru zostało 17 dni i to dwa pod rząd...a musze jeszcze zrobic grunty swoje ..szkice ,podmalówki ,
od cholery roboty..
wiec wiesz juz jak jest ..a to ze ktos sie zastanawia nad "niepisaną umową" I zdaniem oldmalarza...
no cóz ...z nudów tez trzeba sie czyms zając ..kazdy jakies hobby ma ..
ja tam wole malowac ..bo i tak musze i mam tego od cholery ..
wiec musicie mi wybaczyc bo naprawde jestem zmeczony :( i nie mam siły na toczenie takich dysput..
(dot mojej osoby)
marze aby spotkac sie z Lamią.. Danielem Mankiem..Maryską..i nnymi pzryjaciólmi przy szklaneczce absyntu rozsiąść sie wgodnie ..wdechnąc smrodzik z"zupki" i odpocząc wieczorem po cąłym roku harówy w gronie
braci malarskiej ....
SW.jpg
SW.jpg (62.46 KiB) Przeglądane 3375 razy
SW2.jpg
SW2.jpg (125.55 KiB) Przeglądane 3375 razy
oldmalarz
 

Postprzez MPietak Śr, 2 czerwca 2010, 07:00

Oldek z Twoich prac bije spokuj choc Ty sam wydajesz się byc impulsywny.Pewnie kiedy pracujesz to prca pochłania Cię bez reszty,a może to ściemka z tą impulsywnością. BO MALUniJĄC TRUDNO UDAWAC Nie będe Cię absorbował bzdetami powiem tylko że to fajnie że masz tyle roboty też jestem pracocholikiem powodzenia :hmm:
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Poprzednia stronaNastępna strona