hejj... i dzieki za troske
Przepraszam, ze tak nagle i na tak dlugo rozstalam sie z forum. Ogolnie Galandir trafil w sedno, problem z internetem w regionie, Grecja moze i jest bardziej skomputeryzowana od Polski, nie wiem, w kazdym razie nie w moim regionie.. o czym zreszta pisalam juz kiedys na forum, kiedy zamieszkalam tu gdzie mieszkam musialam czekac ponad pol roku na internet.. bo moze to nie jest wyobrazalne, ze w naszych czasach moga byc miejsca w kraju cywilizowanym przeciez odciete od internetu.. ale tak bylo, a jak juz zalozyli net to bezprzewodowy i z bardzo slabym sygnalem, kiedy przestalam sie odzywac to dlatego, ze sygnal zanikl u nas calkowicie.. jesli ktos ma bezprzewodowy internet to wie, ze raz to dziala a raz nie.. ale powieszono blisko naszej miejscowosci antene i bedzie szybko dzialal od teraz, a w miedzy czasie dociagneli do wsi szybkie lacze
ja obecnie czekam na kuriera, bo mi przywiezie umowe o wznowieniu kontraktu, jak ja podpisze to bede miec neta, mniej wiecej za 2-3 dni
oczywiscie skoro we wsi brak stalego lacza to i brak kawiarenek wiec nie mialam jak wejsc na neta.. a, ze niestety do nikogo nie mialam nr tel, ani adresu, dlatego tez sie nie odezwalam wcale.
Jeszcze raz wielkie dzieki za troske. W Grecji co chwile cos strajkuje i sa zamieszki co zreszta podaja w tv, ale ja juz na szczescie nie mieszkam w Atenach ale "na koncu swiata" gdzie jest bardzo spokojnie
A malowanie mi sie nie znudzilo, tylko nie mam na nie czasu. Duzo roboty mam do szkoly, bardzo intensywnie ucze sie rysunku, skonczylam I rok, a na wakacje mam tyle pracy domowej, ze i tak sie nie wyrabiam.. wiec malowanie ikon to zapewne za jakis rok najwczesniej.
Tesknilam za forum i ludzmi na nim, buziaki i pozdrawiam i wieelkie dzieki za pamiec. Powroce za kilka dni.