Czy polityka może być zabawna?

przez **rudiart** Pt, 2 lipca 2010, 18:29

Piękny cytat Krysiu

poprawiłaś mi humor, dziękuję

Jeżeli pozwolisz "kupuję" ten cytacik

Pozdrawiam serdecznie

przez **rudiart** Pt, 2 lipca 2010, 18:48

Gosiu, wybacz może zbyt emocjonalną wypowiedź, nikogo nie chciałem obrazić ani urazić, przepraszam

Całe dorosłe życie borykam się z ustawami , zakazami , nakazami i wszelkimi rodzaju schodkami zastawionymi i uchwalonymi przez polityków i urzędasów od których nic nie chcę a i tak jestem zależny.
A ja tylko zawsze chciałem być wolny i żyć w miarę godnie, to tak nie wiele...
I żyję

ale często trzeba szukać wykrętów , kombinować jak tu coś "przeskoczyć " czy obejść...
Chciałbym aby Nasze dzieci i wnuki żyły w miarę normalnym kraju a tu bardzo się nie zapowiada

Jeszcze nigdy nie było , aby jakoś tam nie było

Nie wszyscy są uparci, przedsiębiorczy i zaradni a tez mają prawo do normalności :hmm:

przez **Magdalena Sciezynska** Pt, 2 lipca 2010, 20:12

ja od 13 lat jak jestem w Polsce walcze tylko o to, aby wszystkim czyli pracownikom i mnie żyło sie lepiej, ale zawsze coś rząd wymysli aby wszystkim było gorzej, a kodeks pracy nie jest ani za pracownikiem, ani pracodawcą.
Patrza tylko jak złoić i pracodawcę i pracownika na równi.
ostatnio zwolniłam pracowników , bo nie było pracy. firma wypłaciła i okres wypowiedzenia i odprawę ( 15 000 zł)
Dziś jest troche pracy i mogłabym przywrócić pracownika do pracy na okres miesiąca czy dwóch ( wyraził zgodę i sie ucieszył) ale potem jak pracy nie będzie to znowu bedę musiała wypłacić takie same pieniądzie , a ską mam je brać?
więc nie zatrudnie .... bo nie ma w Polsce czasowego zatrudnienia pracowników, którzy byli już raz zatrudnieni. Im leci kontynuacja okresu zatrudnienia i wszystkie koszty od nowa .......więc ON traci , firma traci .

przez **formic** Pt, 2 lipca 2010, 22:38

przez **formic** Pt, 2 lipca 2010, 22:42

A miało być na wesoło.

przez **Magdalena Sciezynska** Pt, 2 lipca 2010, 22:44

hehe dobre
a
staruszków zaganiać do prasy...? to jest rozwiazanie.
albo zmienić przepisy drogowe na udogodnienie , że po osiagnieciu wieku emerytalnego mogą przechodzić na pasach na czerwonym świetle.

przez **rudiart** Pt, 2 lipca 2010, 23:42

Po pleneruję, odpocznę i pewnie trzeba się będzie zbierać "za miedzę"

Sprzeczałem się z synem ze wyjeżdża do Anglii

teraz w razie co będę miał przystań na początek, i to u swojego nie u obcego

Jak to dobrze gdy czasem dzieci nie słuchają rodziców

ale nie rozgadujcie

przez **MPietak** So, 3 lipca 2010, 12:38

Lamka to nie tak miałem się nie wtrącać,ale dusza związkowca widać nadal doskwiera.Pracownika można przyjąć na czas określony,wówczas nie ma obowiązku wypłacania jakiej kolwiek odprawy.Dziś to pracodawca ma prawa i możliwości o wiele większe od pracownika,który właśnie dla niego zarabia.Nie chcę rozwlekać dyskusji musiałbym przytaczać artykuły z kodeksu pracy.Wtrąciłem się by nie pozostawić mylnego wrażenia że pracodawca jest nad miare ograniczany kodeksem pracy,ostatnimi czasy pod pretekstem kryzysu pracodawcy wywalczyli wiele zmian w kodeksie na niekorzyść pracowników.Więcej nie powiem sza. :-?

przez **Magdalena Sciezynska** So, 3 lipca 2010, 13:27

Piętus nie masz racji, kodeks pracy zmienia sie z prędkością światła , pracownik zatrudniony na czas nieokreslony i zwolniony lub on sam się zwolnił, to nie ma zadnego okresu karancji , przy ponownym zatrudnieniu ma cięglość pracy.
Tk więc pracownik zatrudniony na okres bezterninowy, a teraz zatrudnie - to nie wolno na umowę zlecenie na tym samym stanowisku pracy, a jak zatrudnie na okres 1 miesiąca to i tak ma ciągłość
to jest najbardziej krzywdzące dla pracownika , bo by sobie ładnie zarobił , a tak mnie na niego nie stać.
Ja się wychowywałam w Belgii i uważam, że dobrym pracownikiem jest tylko zadowolony , co 2 godzinki maja przerwy na kawke i papieroska i maja od firmy kawe , herbatę , capuccino , zupki do wyboru, kakao - o co walczyłam z US bo uwazali że to przychód pracownika i powinien za to odprowadzać podatek. = skandal nawet na tym chcą zdzierać itd itd. Sama wiele lat byłam pracownikiem i mi szef przynosił do maszyny do szycia kawke i ciacho
Wiem ile dawało mi to satysfakcji
ja nie zapominam po zmianie stołka na wyzszy
wiesz mam takie powiedzenie
- Jak się wspinasz po drabinie kariery , to szanuj tych, ktorych mijasz, bo jak będziesz spadał natrafisz na tych samych -