Hej.
Ciekawa ta audiowizualizacja. O ile sam temat nie wzbudza może kontrowersji w Twoim stylu, to jest na tyle ciekawy iż sprawia, że człowiekowi zwiększają się obroty procesora. Mój co prawda nie rozgrzał się do czerwoności, ale przypominają mi się moje własne obserwacje dzikiego tłumu w supermarkecie, kiedy ogłaszana jest przez spikerkę kolejna promocja. Wtedy to dopiero jest mechanika konsumpcji-turbo.
Video jest fajnie zrealizowane i choć widać użycie klasycznych efektów dostępnych w raczej amatorskich programach do obróbki obrazu, to na plus wypada ich ilość i zróżnicowanie. Trochę na silę wydaje mi się użycie ujęć z jadącego samochodu. Nie widzę spójności z resztą. Ogólnie podziwiam cierpliwość, bo sam wiem ile trzeba poświecić czasu na posklejanie takiego materiału. Jest też dobrze z rytmiką zmiany obrazu. Wszystko ładnie jest dopasowane pod bit i nie ma przez to niepotrzebnego chaosu.
Jeżeli chodzi o audio to uważam, że jest dobrze, ale..... No właśnie. Klimatycznie jest fajnie. Lubię takie połączenie psychodeli z triphopem. Jednak co mnie razi to brak zazębienia w użytym samplu (to pianinko w połowie utworu w tle) Jego końcówka chyba się trochę spóźnia. W tym końcowym sampelku już jest ok. Tak na mój słuch dobrałeś tempo coś pomiędzy 95-98 bmp. Lubię takie. Jednak przy wolniejszym bicie dobrze jest wypełnić luki hi-hatami. U Ciebie są, ale chyba za bardzo statyczne, a można by to zrobić soczyściej. Dobrze połamałeś bit dodatkowymi stopami i snare'ami. Tak zwane przeszkadzajki (różne efekty w tle) też dodają zawsze rumieńców i tu jest plus dla Ciebie. Można by się jeszcze pobawić kanałami, lub też zmianą tempa, np w momencie jak się obraz zaciemnia, ale jest dobrze tak jak jest.
Ogólnie mi się podoba, jednak w dziedzinie malarstwa jesteś znacznie dalej

Pozdrawiam.