Gęby-wystawa autorska Waldemara Jarosza

tu zapraszamy na różne wystawy i imprezy kultury i sztuki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 10 gości

Postprzez Waldemar Jarosz Śr, 8 maja 2013, 19:26

Gęby.jpg
Gęby.jpg (86.27 KiB) Przeglądane 3081 razy

Bardzo osobiste widzenie świata....
Waldemar Jarosz ... Czytając jego życiorys, można wysnuć jednoznaczny wniosek, że to ktoś kto świadomie wybrał taki, a nie inny rodzaj - styl życia; artysty malarza, pedagoga, kogoś, kto... urodził się po to, by tworzyć, być... dla innych.
Głodny na malowanie, na pracę z młodzieżą, na działania artystyczne w różnych grupach twórczych, na bywanie na plenerach, na prezentowanie swojej sztuki - na to wszystko co składa się na człowieka twórczego - żądnego coraz to nowych artystycznych wyzwań . Bo twórczość Waldemara to konsekwentnie prowadzona, realizowana i reżyserowana przez samego siebie , bardzo osobista i nie idąca na układy z widzem ; ekspresyjna malarska ekspansja.
Naturalnym jest w takim opracowaniu, by w tym miejscu odwołać się do swego rodzaju korzeni, czy wręcz autorytetów ,malarstwa koloru i ekspresji , którzy patronują, inspirują twórczość artysty .
Analizując obrazy Waldemara - i te starsze i nowsze zamykane m. in. w cykle; Gęby, Zwierzę , Jestem Kobietą , Abstrakt, (na pograniczu mandali), odnoszę wrażenie , że naczelnym dla niego priorytetem , wartością malarską jest kolor i jego mocne oddziaływanie na widza!
Pani Dominika Dobrowolska tak trafnie pisze właśnie o kolorze; \"Jego obrazy, /.../ wyróżniają się pewnym optymizmem. Bez wątpienia kolory, bardzo intensywne i często ciekawie zestawione (np. róż z zielenią) budują tę pozytywną aurę.\"
Bo charakterystyczne dla twórcy jest , że obrazy te pomimo, że mocne i agresywne w kolorze nie wywołują w nas uczucia niepokoju, raczej zaczepiają , zachęcając do zatrzymania się , wpatrzenia ...
Sam autor mówi; \"Z satysfakcją stwierdzam, że mało kto obok moich portretów przechodzi obojętnie, choć nie zawsze są to reakcje, jakich się spodziewałbym.\"
Jak wspomniałem , można doszukiwać się w malarstwie Jarosza różnych odniesień do fowizmu, neoekspresjonizmu ;Bad Painting , transawangardy włoskiej , czy francuskiej Figuration Libre,
twórczości Bernarda Buffeta... Lecz o ile twórczość tego ostatniego cechuje pesymizm ,to obrazy Waldemara emanują pozytywnym ciepłem nawet w kontrastowych zestawieniach użytych barw.
I pomimo kolorystycznych ,czy ikonograficznych skojarzeń ze sztuką Nowych Dzikich ...To roześmiany pysk konia, \"portret\" zadowolonego starca , czy geometryzująca abstrakcja, nacechowane są bardzo ludzkim, bardzo intymnym, wewnętrznym napięciem emocjonalnym ; od euforii, po złość.
Ale jednak nie epatują agresją , czy erotyką, nie szokują odbiorcy rodzajem przedstawień, które były tak charakterystyczne dla Neue Wilde...
Dlaczego tak jest zrozumiemy tym bardziej jeśli poobcujemy z \"Waldim\" pracującym w naturze, z pogodną twarzą...z pokorą wobec uroków świata . To mi przypomina postać jego profesora, a mojego kolegi ze studiów - Macieja Leona, w którego obrazach , jak pamiętam , nawet biele były zawsze pozytywnie ciepłe.
Stąd może antypodyczny w stosunku do jego \"fowizujacych\" kompozycji , wizerunek jego najbardziej osobistego świata , który najdobitniej, ale jednocześnie ze skromnością i ciszą widać w szkicach , notatkach z wakacyjnych i plenerowych podroży w pastelowych obrazach - wspomnieniach z Hiszpanii , Cypru,
Grecji , Tunezji, Włoch ...
Twórczość tego artysty oddaje tak jego wewnętrzne nastawienie do procesu tworzenia, jak i semantyczne i malarskie odniesienie do zewnętrznego świata . Poprzez kompozycje - wizje, utrzymane najczęściej w ostrej, jaskrawej kolorystyce , bardzo osobiście rejestruje on postacie , pejzaż , kolor , kształty ... Analizuje i interpretuje obraz i charakter świata w którym żyjemy; jego ciszę i wrzask, chaos i uporządkowanie. Lecz jakże daleki jest od malarstwa newsów . Jest to raczej swoisty i bardzo osobisty pojedynek artysty z \"rzeczywistością zastaną\" !
Waldemara Jarosza z jednej strony cechuje cierpliwość słuchania co świat, natura ma nam do przekazania, ale z drugiej bogata umiejętność nadawania światu w swoich obrazach osobistego sensu , kształtu i wymiaru...
A na tym przecież polega cały sens i wartość tworzenia.
art malarz Witold Pazera
Załączniki
zaproszenie kopia-600.jpg
zaproszenie kopia-600.jpg (77.92 KiB) Przeglądane 3081 razy
Avatar użytkownika
Waldemar Jarosz
.
..
2...
3..

.
..
2...
3..
 
Posty: 1283
Dołączył(a): Wt, 17 sierpnia 2010, 08:30
Lokalizacja: Polska