Czy ktoś wie...identyfikacja obrazu

tu pomagamy sobie wzajemnie

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 29 gości

Postprzez dannyboi Śr, 16 czerwca 2010, 13:29

Ostatnio przeglądałem rodzinny album ze zdjęciami. Jedno szczególnie przykuło moją uwagę. Na zdjęciu w tle znajdował się pewien obraz. I to o niego właśnie chciałbym was zapytać.

Obraz zeskanowałem ze zdjęcia, stąd taka a nie inna jakość, w późniejszym terminie jeśli była by taka potrzeba mogę dostarczyć lepszej jakości fotki, ale wiąże się to z odwiedzeniem rodzinych stron :D.

Obraz jest dosyć dużych rozmiarów z tego co pamiętam, ta ramka co widać na zdjęciu jest chyba orginalna. Obraz jest namalowany chyba farbą olejną ale pewności nie mam, nie znam się na tym na płótnie albo desce.


Jeśli ktoś może cokolwiek o tym obrazie powiedzieć, bardzo bym prosił.



http://img409.imageshack.us/f/obrazd.jpg/



Link do obrazu: img409.imageshack.us/f/obrazd.jpg/ lub proszę kliknąc powyższy link, nie wiem dlaczego jest ledwo co widoczny.



Dziękuje i pozdrawiam.
dannyboi
 
Posty: 7
Dołączył(a): Śr, 16 czerwca 2010, 13:16

Postprzez oldmalarz Śr, 16 czerwca 2010, 15:05

no dobra ,a gdzie reszta obrazu..?

troche mało tych wiadomosci ... czy aby na pewno nie jest to reprodukcja..?
czy obraz jest na krosnie..? na płotnie..? skad pochodzi rama ..? bo skoro to rzeczywiscie obraz to nie jest to rama oryginalna od nowosci do tej klasy płótna ..płotno wyglada na szkołe włoską..
rama wyglada na odnawianą... był obraz u konserwatora ...jest tam jakiś podpis wogóle ..?
oldmalarz
 

Postprzez dannyboi Śr, 16 czerwca 2010, 15:46

oldmalarz napisał(a):no dobra ,a gdzie reszta obrazu..?

troche mało tych wiadomosci ... czy aby na pewno nie jest to reprodukcja..?
czy obraz jest na krosnie..? na płotnie..? skad pochodzi rama ..? bo skoro to rzeczywiscie obraz to nie jest to rama oryginalna od nowosci do tej klasy płótna ..płotno wyglada na szkołe włoską..
rama wyglada na odnawianą... był obraz u konserwatora ...jest tam jakiś podpis wogóle ..?



Trudno mi teraz powiedzieć. Wiem tylko tyle że obraz jest w naszej rodzinie od jakiegoś czasu. Jak odwiedzę rodzinne strony to postaram się zrobić lepszej jakości fotki.

Teraz mam pytanie jeśli to nie jest reprodukcja czy ktoś orientuje się czyj to może być obraz, i jeśli to nie jest reprodukcja czy ten obraz wyróżnia się a jakiś sposób czy raczej jest przeciętnej jakości. Zaznaczam że jestem laikiem.

Dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam.
dannyboi
 
Posty: 7
Dołączył(a): Śr, 16 czerwca 2010, 13:16

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 16 czerwca 2010, 15:53

to znaczy, że chcesz go sprzedać ;)
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez dannyboi Śr, 16 czerwca 2010, 16:01

Lamka napisał(a):to znaczy, że chcesz go sprzedać ;)



Tak naprawdę najbardziej zależy mi na tym żeby się dowiedzieć czegoś więcej o nim ;)
dannyboi
 
Posty: 7
Dołączył(a): Śr, 16 czerwca 2010, 13:16

Postprzez Kate Śr, 16 czerwca 2010, 17:10

a potem sprzedać ;)
Avatar użytkownika
Kate
.
1.
2...
moderator

.
1.
2...
 
Posty: 339
Dołączył(a): So, 31 października 2009, 09:47

Postprzez dannyboi Śr, 16 czerwca 2010, 17:41

Czy ktoś może powiedzieć coś więcej na temat tego obrazu jeśli to nie jest reprodukcja. Oraz tak z ciekawości jeśli miałbym go sprzedawać to ile tak mniej więcej może być warty ;P
dannyboi
 
Posty: 7
Dołączył(a): Śr, 16 czerwca 2010, 13:16

Postprzez oldmalarz Śr, 16 czerwca 2010, 17:46

na pytanie czyj to jest obraz to nie jest takie hop siup...

po pierwsze zdjecie nie jest całe i mało co widac..a z tego co widac to jest to z duzym prawdo podopodobienstwem malarstwo włoskie i na pierwszy rzut oka obraz dobry antykwaryczny ale zaznaczam na pierwszy rzut i z tego lichego zdjecia ..

malrstwo włoskie nie jest u nas tak populane aby ktos tak sobie z rekawa wymienił aryste ..gdybysmy mieli lepszej jakosci zdjecie mozna by poszukac po manierze artysty były by znacznie wiekasze szanse a tak ...to kiszka..

pzreczy temu kiszkowata rama.. ale powiedzmy ze sie zniszczyła rama oryginalna i jkis laik wymienił ..nobo moze tak sie zdarzyc...
nic nie wiemy o jakiejkolwiek parafce ...NIC nawet wspomnienie..

sadze ze chyba nie ma problemu pzredzwonic do rodziny i zorietowac sie czy to jest zwykły papier czy płotno i czy jest jakas parafka na nim ..juz bysmy byli do przodu..

a ile moze byc warty to pzreciez oczywiste .. :) tyle ile ma notowania ten artysta..do tego dochodzi stan zachowania okres pochodzenia dzieła
oldmalarz
 

Postprzez dannyboi Śr, 16 czerwca 2010, 18:10

Z tego co pamietam na obrazie nie ma żadnego podpisu czy parafki. Żeby zrobić lepszej jakości zdjęcia musiałbym ładny kawałek Polski przejechać. I teraz moje pytanię czy warto czy tylko z tego zdjęcia co teraz udostępniłem można coś więcej powiedzieć?


Zakladająć że jest to obraz włoski oraz okaz antykwaryczny, jakość pozostawia na pewno dużo do życzenia ponieważ teraz jest przetrzymywany w niedość dobrych warunkach z tego co mi wiadomo. A pytanie brzmi czy ktoś byłby w stanie szacować jego wartość, żebym wiedział czy gra jest warta świeczki? ;P


Oraz z tego co ja moge stwierdzić to na pewno to nie jest papier, nie wiem czy płótno czy czasami nie deska ale napewno nie papier.


Dziękuje i pozdrawiam.
dannyboi
 
Posty: 7
Dołączył(a): Śr, 16 czerwca 2010, 13:16

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 16 czerwca 2010, 18:47

Kate napisał(a):a potem sprzedać ;)

ale sie usmiałam :lol:

nawiazujac do tematu to mam haft psa bernardyna , przekazywany z dziada pradziada, w Poczdamie wisi kopia , a ja łudzę sie , że to ja mam oryginał , na tyle sa stare niemieckie stęple... wiec kto wie...
ale nawet gdyby to była kopia , to były zrobione tylko 4 więc tak czy inaczej jest cenny :)

a wracajac do sprawy to pewnie chodzi o spadek , czy warto być miłym :lol:

PS
nie przejmuj sie, my tak zawsze sobie żarujemy
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Następna strona