sprzedaż obrazów na ulicy

tu pomagamy sobie wzajemnie

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 24 gości

Postprzez Iwona Pt, 4 maja 2012, 12:19

Mam pytanie, czy aby móc wystawić się z obrazami na sprzedaż w jakieś miejscowości turystycznej, muszę mieć pozwolenie? (nie ma zarejestrowanej żadnej działalności)
Avatar użytkownika
Iwona
2.

2.
 
Posty: 250
Dołączył(a): Cz, 3 czerwca 2010, 15:42

Postprzez Waldemar Jarosz Pt, 4 maja 2012, 14:44

Czasami wystarczy pójść do Urzędu Gminy i zapłacić za miejsce. Ale w większości są przetargi na miejsca i artyści muszą wygrać ten przetarg.
Avatar użytkownika
Waldemar Jarosz
.
..
2...
3..

.
..
2...
3..
 
Posty: 1283
Dołączył(a): Wt, 17 sierpnia 2010, 08:30
Lokalizacja: Polska

Postprzez Beata Pt, 4 maja 2012, 19:20

Musisz mieć zezwolenie na handel w danym miejscu od miasta lub jeśli teren na którym stoisz należy do prywatnego właściciela to od niego. Sprawdza to Straż Miejska. Jeśli chodzi o posiadanie działalności gospodarczej to lepiej ją mieć. Teoretycznie w ramach wolnego zawodu można sprzedać do 1000 zł miesięcznie i nie więcej niż 3000 w skali roku (chyba, ze coś się zmieniło). Nie może być to sprzedaż ciągła nastawiona na zysk. W praktyce wszystko zależy od dobrej woli Urzędu Skarbowego, przepisy są rożnie interpretowane. W miejscowościach turystycznych, gdzie odbywają się różnego rodzaju kiermasze, jarmarki miejscówki wykupuje się zazwyczaj dużo wcześniej nawet do kilku miesięcy. Najlepiej byłoby zadzwonić do Urzędu Miasta, do Wydział Handlu i dokładnie dowiedzieć się. W każdej miejscowości na pewno są inne zasady i cenny.
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Iwona So, 5 maja 2012, 10:11

Ok, dzięki za pomoc :)
Avatar użytkownika
Iwona
2.

2.
 
Posty: 250
Dołączył(a): Cz, 3 czerwca 2010, 15:42

Postprzez Magdalena Sciezynska N, 6 maja 2012, 00:26

ale , jesli sie wystwisz , bez zadnego pozwolenia, to - nakaza ci sie zwinąc bez Żadnych konsekwencji i wystąpić do us O POZWOLENIE , to nie jest 15 wiek wsystko da sie załatwić
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez zephyr7 Wt, 24 lipca 2012, 19:49

Obawiam się, że jest. Patrz, rynek w... :)
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Magdalena Sciezynska Wt, 24 lipca 2012, 20:33

co "kraj" to obyczaj
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Waldemar Jarosz Śr, 25 lipca 2012, 07:56

Nasze ,,Gminy"nadmorskie nastawione są na zysk. Jak pisałem Twórcy muszą stawać do przetargu .Skończyły się czasy uwielbienia dla artysty. Musi wygrać przetarg o miejsce, bo inaczej go nie ma w danym momencie na rynku. A duża część moich znajomych żyje z portretowania turystów. Może w innych miejscowościach mniej znanych jest inaczej . Ale do Urzędu trzeba iść!
Avatar użytkownika
Waldemar Jarosz
.
..
2...
3..

.
..
2...
3..
 
Posty: 1283
Dołączył(a): Wt, 17 sierpnia 2010, 08:30
Lokalizacja: Polska

Postprzez Jagoda Śr, 25 lipca 2012, 10:02

nigdy nie sprzedawałam swoich prac na ulicy i chyba się do tego nie nadaję, nie umiem handlować w ogóle...ale myślę,że miejscowości turystyczne , mają wpisane takie "scenki" w swój klimat i normalna jest taka sprzedaż
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez ugf So, 22 czerwca 2013, 16:11

Interesuje mnie, czy w końcu doszło do tego, że sprzedawałaś swoje obrazy na deptaku i jak to załatwiłaś :)
Planuję to samo w te wakacje.

Lamka napisał(a):ale , jesli sie wystwisz , bez zadnego pozwolenia, to - nakaza ci sie zwinąc bez Żadnych konsekwencji i wystąpić do us O POZWOLENIE , to nie jest 15 wiek wsystko da sie załatwić


Skąd wiesz? Miałaś kiedyś taką sytuację?
ugf
 
Posty: 1
Dołączył(a): So, 22 czerwca 2013, 16:07