no cóż, całowania w rękę nie lubię ...ale oleje na podobraziu z lnu , bardzo...chociaż , parę dni temu doceniłam akryle, namalowałam nimi nawet niezłą pracę, jestem zadowolona....a co do puszczania Dam przodem (jakoś tak to dziwnie brzmi) to jak najbardziej Zibeliusie
...jeszcze jedno, moje prace sprzed 25 lat, malowane olejami wyglądają bardzo dobrze, nie wiem dlaczego Zefir ma takie kłopoty