krakelura, patyna - czym postarzyć z klasą akrylowy obraz?

tu pomagamy sobie wzajemnie

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 16 gości

Postprzez zephyr7 Pn, 5 listopada 2012, 21:36

Chciałbym zapytać, czym uzyskać efekt powłoki starego, renesansowego obrazu z drobniutkimi spękaniami:
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0408085846

Które medium według Was jest najlepsze, które delikatnie postarza obraz, ale nie wywołuje wrażenia "sztuczności"?

Czy można stosować w obrazach akrylowych medium patynujące i pękające?
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Beata Wt, 6 listopada 2012, 10:21

Do postarzania akryli w postaci spękań wierzchniej warstwy służą kraki tzw. lakiery pękające. Duży wybór jest w sklepach z artykułami do decoupage.Są to lakiery dwuskładnikowe z czego jeden jest na bazie wody drugi na bazie oleju. Wśród tych lakierów do wyboru masz różne rodzaje spękań od cieniutkich i delikatnych po głębokie i duże.

Można też użyć lakieru na bazie oleju lub alkoholowego i na to gumę arabską. Technika dająca ładniejsze efekty ale trudniejsza ponieważ trzeba umiejętnie obchodzić się z gumą arabską która potrafi się rolować, marszczyć lub przez nieodpowiednią temperaturę i wilgotność mogą się nie pojawić spękania. W ubiegłym roku trzy razy podchodziłam do robienia spękań guma + lakier alkocholowy (najbardziej problematyczne zestawienie) z czego tylko raz mi wyszły spękania ale za płytkie aby je postarzyć. Ogólnie mało komu udaje się to zestawienie, ale jak się uda to efekt jest przepiękny. Łatwiej lakier na bazie oleju i guma ;)

Obraz nie może być fakturowy musi być gładki, jeśli występują jakieś nierówności trzeba nałożyć kilka warstw lakieru/werniksu na bazie wody(akrylowego) w celu wygładzenia powierzchni, ponieważ każda nie równość powodować będzie inne rozkładanie się lakieru inną jego grubość a tym samym inne spękania. Warstwy nakładać po dobrym wyschnięciu poprzedniej( od 24 do 48 godz w zupełności wystarczy).

Po położeniu crackle w miejsce powstałych spękań w celu przyciemnienia rys wciera się np. propinę, patynę, płynny bitumen, farbę olejną albo zwykły cień do powiek ;) Następnie zabezpiecza się lakierem/werniksem. To jaki zastosujemy środek do zabezpieczenia uzależnione jest od lakierów i wypełnień spękań jakie zastosowaliśmy.

Sądzę, że środki dostępne w plastykach do uzyskania spękań w malarstwie olejnym też się sprawdzą tylko wcześniej warto odizolować obraz warstwą werniksu/lakieru na bazie wody aby powierzchnia była gładka. Ładny efekt dają werniksy postarzające i werniksu pękające firmy Renesans, zresztą jakieś inne firmy też pewnie oferują takie preparaty.

Tak postarzasz jeśli chcesz uzyskać spękania wierzchniej warstwy jak w linku zamieszczonym przez Ciebie. Natomiast postarzanie bez spękań robi się poprzez wcieranie patyn, bitumenu, farby olejnej itd.
Ostatnio edytowano Wt, 6 listopada 2012, 13:07 przez Beata, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez Jagoda Wt, 6 listopada 2012, 12:16

Zastanawiam się , dlaczego postarzamy obrazy ?...........z biegiem lat, starzeją się naturalnie, bez kombinowania.
Datę też wpisujemy "starą" ? jeśli nie, to dziwnie będzie to wyglądać, obraz stary , namalowany miesiąc temu :dobani: Co innego wyroby decupage, ale obrazy :hmm:
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Beata Wt, 6 listopada 2012, 12:33

Mam podobne odczucia jak Ty Jagódko. W decoupage czy w ogóle w jakiejkolwiek sztuce użytkowej wygląda to ciekawie i można wyczarować cuda. Podobnie stosując te techniki do obrazów art deco lub abstrakcji jako dodatek, ale stosowanie na tradycyjne obrazy, na całość jakoś mi się nie widzi.

zephyr7 napisał(a):
Które medium według Was jest najlepsze, które delikatnie postarza obraz, ale nie wywołuje wrażenia "sztuczności"?

Czy można stosować w obrazach akrylowych medium patynujące i pękające?


1. Najładniejsze efekty dają te z gumą arabską, ale to moje odczucie ;) Delikatne i płytkie jak ze starych obrazów.
2.Można stosować po wcześniejszym lakierowaniu, werniksowaniu bez tego nie będziesz w stanie zapanować nad rozprowadzaniem środków. Nierównomiernie wnikają i trudniej usunąć nadmiar, choć niektórym to odpowiada ;) Wszystko zależy od efektu jaki chce się osiągnąć ;)

Ciekawy(moim zdaniem) efekt można uzyskać stosując spękania nie warstwy zewnętrznej ale samej farby. Możliwe tylko przy użyciu farb akrylowych z wykorzystaniem cracka jednoskładnikowego.

spękania1.jpg
spękania1.jpg (54.81 KiB) Przeglądane 19686 razy
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez muszka111 Wt, 6 listopada 2012, 16:47

Beatko jak te spękania na kwiatkach Ci wyszły bez zamalowania farbą akrylową?...
Avatar użytkownika
muszka111
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 1832
Dołączył(a): Cz, 17 grudnia 2009, 03:13

Postprzez grullo Wt, 6 listopada 2012, 17:06

Zephyrze, przyznaj się dostałeś zlecenie na jakiś znany obraz i chcesz żeby wyglądał na stary! Han van Meegeren podobno stosował jakąś substancję z którą mieszał farbę, a która potem pękała kiedy wsadził obraz do pieca. Ostatecznie można samemu drobniutkim pędzelkiem namalować krakelury, był taki oszust i powiem że nawet z bliska wyglądało to realistycznie! :)
Ostatnio edytowano Cz, 8 listopada 2012, 19:45 przez grullo, łącznie edytowano 1 raz
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Beata Wt, 6 listopada 2012, 17:22

Muszko kwiaty znajdują się na spękaniach. Te kwiaty to akurat decoupage z papieru ryżowego, ale na tak przygotowanym podłożu spokojnie można malować ;) Aby nie przykryć spękań farbami trzeba używać kolorów transparentnych lub bardzo rozrzedzonych. Nawet w marketach budowlanych mają takie cracki do dekoracji ścian, mebli itd;) Pole do popisu duże :) Będę niedługo malować akrylami kwiaty na takim podkładzie, tylko nie mogę doczekać się aż mi małżonek płyty poprzycina :-x

grullo napisał(a): Zephyrze, przyznaj się dostałeś zlecenie na jakiś znany obraz i chcesz żeby wyglądał na stary! Han van Meegeren podobno stosował jakąś substancję z którą mieszał farbę, a która potem pękała kiedy wsadził obraz do pieca. Ostatecznie można samemu drobniutkim pędzelkiem namalować krakelury, był taki oszust i powiem że z nawet z bliska wyglądało to realistycznie! :)


To będziemy mieli następny tom "To ja Zephyr byłem Vermeerem" ;) :D

Malując ręcznie można zapanować nad efektem końcowym, ale dużo roboty. Wszystkie inne metody to w dużym stopniu przypadek. Nie ma kontroli nad tym jak spękania będą dokładnie wyglądać.
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez zephyr7 So, 10 listopada 2012, 23:25

He, he ;D jeszcze jestem na etapie rozdawania obrazów po rodzinie!

Udało mi się kupić werniksy, problem w tym, że nie mam pojęcia jak ich używać. Oba na bazie wody, do dekupażu - jeden bezbarwna patyna, drugi bezbarwny pękający.

Pytanie: po co najpierw kłaść bezbarwną patynę? Skoro jest bezbarwna, to jak niby ma mi postarzyć arcydzieło? :D
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez Beata N, 11 listopada 2012, 00:39

A to dałeś mi zagadkę :) Żel transparentny patynujący widziałam ale werniks? :hmm: Żel o ile dobrze pamiętam miesza się pół na pól z farbą akrylową i można nakładać na crack pękający. Efekt jest taki jak na zdjęciu powyżej z tym, że farba nie jest matowa ale taka...nie wiem jak to określić...taka postarzona, ważne aby pod spód (pod crack) położyć podkład w jakimś kolorze.

To są werniksy 2 w komplecie? Te w zestawach nakłada się jeden na drugi. I tu trzeba zgodnie zaleceniami producenta. Grubości i czas nakładania jednego na drugie mają istotny wpływ na efekt końcowy. Każdy produkt zachowuję się inaczej. Może kupiłeś po prostu dwa rożne? Wtedy ten drugi to tzw crack jednoskładnikowy i nakłada się na warstwę farby, a gdy podeschnie na wierzch nakładasz farbę w innym kolorze, która pękając uwidacznia kolor pod spodem.
Podaj jak się dokładnie nazywają, to może coś pomogę. Mam trochę takich wynalazków, choć rynek co rusz zasypują jakimiś nowościami i czasami człowiek nie nadąża ;)
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08

Postprzez zephyr7 N, 11 listopada 2012, 09:35

Pęknięcia się nie zrobiły :(

Położyłem najpierw maimeri idea decoupage water-based patina varnish, a po 45 minutach idea decoupage water-based cracking varnish....

Miało działać w obrazach olejnych! Pęknięcia nie porobily się w ogóle...

Spróbowałem teraz innego weniksu patynującego i zobaczymy, co wyjdzie....
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Następna strona