Gruntowanie dużej tablicy malarskiej - wyginanie

tu pomagamy sobie wzajemnie

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 34 gości

Postprzez zephyr7 Wt, 16 kwietnia 2013, 19:02

Chciałbym zapytać, jak zagruntować dużą tablicę malarsą, np. 70x100, gruntem pod temperę (zaprawa kredowo-klejowa: 100g kleju, 1l wody, kg kredy)?

Przy drugiej warstwie, panel strasznie się wygina, nie pomaga gruntowanie z drugiej strony.... Przy nakładaniu kolejnych warstw gruntu, panel wraca do prawidłowego kształtu, żeby za kilka godzin znowu się wygiąć....


Czy jest jakaś sprawdzona metoda gruntowania paneli mdf?
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez grullo Śr, 17 kwietnia 2013, 15:40

Taka duża płyta prawdopodobnie będzie się wyginać, zresztą nie ma deski czy płyty, która by się nie wyginała. Za dużo wilgoci, nic to nie pomorze, że zagruntuje się z obydwu stron. Według mnie płytę trzeba uodpornić na działanie wilgoci, malarze lakierują, szelakują, pokostują dechę z obydwu stron. Nie ma tu znaczenia, czy jest to MDF czy inny wynalazek. Nawet zabezpieczone deski renesansowe w wilgotnym klimacie po wielu latach przyjmują kształt łuku w przekroju. Może to błąd technologiczny, a może po prostu taka natura drewna.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez zephyr7 Śr, 17 kwietnia 2013, 18:40

No to, co robić????

Tablice malarskie są już fabrycznie "gruntowane". Jaki sens ma wówczas szelakowanie? Czy nie lepiej pociągnąć akrylowym gruntem - jako izolacją, a dopiero na to nakładać zaprawę kredowo-klejową?

Od tego wyginania się płyty, cały grunt popękał i trzeba było zmyć do płótna...
zephyr7
 
Posty: 932
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 19:44

Postprzez grullo Śr, 17 kwietnia 2013, 19:02

Gruntowane, czy powlekane klejem, żeby się nie rozpadły na wióry?? W każdym razie możesz spróbować pokryć suchą płytę olejem, ale tak cienko, jak to się robi z drewnianą deską do krojenia warzyw w kuchni. Powierzchnia nie może być lepka i świecić, wtedy żadna zaprawa nie złapie. Pomysł z pokryciem dechy gruntem akrylowym jest wg. mnie nierozsądny, akryl to substancja gumo-podobna i grunt klejowo-kredowy tzw. prawdziwe gesso nie będzie się dobrze tego trzymać. Lepiej lekko przejechać płytę pokostem, poczekać aż wyschnie i wtedy nakładać delikatniutkie warstwy gruntu.
Może od ciepłej wody ten MDF-owy grunt się rozpuszcza, wodę chłonie, itp?! Myślę, że ta płyta już nie powróci do dawnej formy, (nawet jak weźmiesz ją pod ściski, sprasujesz i tak się potem odegnie) możesz ją spożytkować do ćwiczeń. Tak samo wygląda sprawa z deskami z drzew, jeśli młode, chłoną wilgoć z powietrza i się paczą. Zephyrze, musisz coś z tym zrobić, nie maluj na nieprzygotowanym podobraziu, szkoda, jeśli powstanie na tym fajna praca.
grullo
 
Posty: 819
Dołączył(a): Śr, 25 kwietnia 2012, 14:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Beata N, 21 kwietnia 2013, 09:36

zephyr7 napisał(a):Czy jest jakaś sprawdzona metoda gruntowania paneli mdf?


Z gruntem Talensa nie miałam tego typu problemu a klejowo-kredowym na pytach nie próbowałam.
Ogólnie mdf'y, płyty wiórowe, pilśniowe, paździerzowe są odradzane do tempery ponieważ zawierają lakiery i żywice przez co nie są chłonne dodatkowo nie wiadomo jaki wpływ będzie to miało na grunt za kilka lat. Można jeszcze spróbować zagruntować płytę kładąc ją na wilgnej szmatce. Póki grunt nie wyschnie nie zabierać szmatki. Tak jak wspominałam w innym wątku może pomóc zabezpieczenie klejem perełkowym, które wykonujemy przed położeniem gruntu, tak jak to się robi przy gruntowaniu desek pod ikony.
Avatar użytkownika
Beata
.
...
2.
2...

.
...
2.
2...
 
Posty: 2474
Dołączył(a): Pt, 30 października 2009, 14:08


cron