młodzi artysci poczatkujacy

tu pomagamy sobie wzajemnie

Użytkownicy przeglądający ten dział: lotis1970@gmail.com i 32 gości

Postprzez Magdalena Sciezynska N, 18 sierpnia 2013, 23:20

na fb zauważyłam zależnosc, mody artysta poczatkujacy wstawia swoje prace ...... i sie zaczyna - 10 postów pochwalnych codowne wspaniałe ...... jak taki poczatujacy artysta ma sie doskonalic? obraz z podstawowymi błedami -brak 1-2-3 go planu ,=perspektywy, brak waloru ,( swiatła , cienia) kompozycja walnieta , obraz mozna podzielic na pół na dwa rÓżne obrazy, 4 strony swiata i kaza z innej bajki ......
to dlaczego pisać ze jest cudny, wspaniały , genialny ..... wsliniac sie, podlizywać..... KWA
to jest ze szkoda dla poczatkującego artysty.... fałsz i obłuda JEST SZKODLIWA na kazdym polu ....


poczatkujacy artysta - nie zna perspektywy , nie zna anatomii, martwanatura lewituje ...... ale ,, ale ,,, jest abstrakcja - hura , hura = tu sie nikt nie przyczepi .... co za mylne rozumowanie ......

niestety, FB -kazdy śpiewać może i ma oklaski od klakierów
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Magdalena Sciezynska N, 18 sierpnia 2013, 23:35

pomagajmy, pokazujmy błedy, uczmy, zwracajmy uwagę na błedy....... wszyscy uczymy sie na błedach nikt nie jest genialny ( no, moze kilku sie znajdzie :D )
ale , nie chwalmy - bezwarunkowo - nie chwalmy .... aby było miło , pieknie....
chce aby nasze forum, nasz klub był szczery i naprawdę uzyteczny ABY POMAGAŁ
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez qoogh N, 18 sierpnia 2013, 23:53

:hmm: Racja :-*
qoogh
1..

1..
 
Posty: 359
Dołączył(a): Pn, 9 lipca 2012, 20:23

Postprzez Jagoda Pn, 19 sierpnia 2013, 00:35

Wszystko to prawda co Magda pisze, ale wiem z doświadczenia , że niekiedy nawet szczera i naprawdę pomocna krytyka nie ma racji bytu na forach int. w tym na naszym.
Napisz komuś,że praca niezbyt dobra, a jesteś wrogiem nr 1, a jeśli nawet nie wrogiem , to artysta Ci odpisuje, że tak ma być i koniec i nic poprawiać nie będzie , bo niby dlaczego skoro jego założenia i efekt taki ma być :hmm:
Już dawno doszłam do wniosku,że najlepiej nie krytykować , jeśli coś mi się podoba , to owszem , napiszę . Stąd na forach same ochy i achy , bo pewnie większość tak podchodzi do sprawy.
Dziwi mnie niekiedy , jak pod naprawdę nieudanym obrazem , artyści, którzy wg. mnie mają smak i wyczucie , piszą ,że praca dobra i wszystko gra...tu dostrzegam zwyczajne podlizywanie się .
Piszę to wszystko, ale zastanawiam się czy mam prawo tak myśleć, bo skoro każdy z nas inaczej odbiera sztukę , to treść mojej wypowiedzi jest bezsensowna ...to, że mnie się coś nie podoba , nie znaczy, że komu innemu też i że jest złe :hmm:
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez MPietak Pn, 19 sierpnia 2013, 07:31

Krytyka jak najbardziej jestem za :ok: ale osoba krytykująca musi wykazać gdzie popełniono błędy i jakiego rodzaju :ok: Krytyka dla samej krytyki bo coś nam się nie podoba np... temat czy kolor i jeszcze wiele innych popierdołów nie ma sensu bo może przynieść szkodliwy wpływ na dajmy na to dobry zadatek na malarza zniechęcając go. Dlatego krytykujący sam powinien wykazać się przygotowaniem merytorycznym by wiedział i umiał obronić to co mówi wbrew temu co ktoś sobie myśli nie jest łatwym skrytykować czyjąś pracę by nie narazić się samemu na śmieszność .Zapewne jest pare osób które mogły by to uczynić i wiedziały by co mówią posiadając odpowiednie przygotowanie w wiekszości przypadków jednak przy krytykowaniu większość poruszyła by zapewne własne odczucia co z rzetelnością nijak nie ma nic wspólnego .Spokojnie zatem kto czuje się na siłach powinien to robić jestem gorącym orędownikiem takiej formy nauki tylko konkretnie.Na początek jako ,ze jestem świetnym przykładem byle jakości i nieprofesjonalizmu zacznijcie od de mnie bo to wydaje się łatwe .ZAPRASZAM śmiało mnie nic nie powali na kolana szczególnie czyjaś wiedza a już ci krytyka może pomóc i krytykującemu pozwalając na szczerość ;) Bądźmy szczerzy
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez Zibelius Pn, 19 sierpnia 2013, 08:10

Każda krytyka ta wprost to ryzyko że odgoni się od malowania przyszłego Rembrandta :) Można zrobić to inaczej.Pokazać i napisać jak to zrobił by doświadczony malarz, pokazując własne przykłady i wcale nie trzeba omawiać obrazu młodego malarza.Żeby móc na wprost krytykować trzeba takie rzeczy delikatnie załatwiać.Uczeń musi wiedzieć że uczący czy krytykujący sam umie malować i mieć przekonanie że, ma do czynienia z mistrzem i dopiero wtedy taki autorytet ma już prawo pokazać uczniowi błędy .Nauczyciel powinien wziąć pędzel i na boku pokazać(namalować)jak to powinno się zrobić. .Każdy malarz dzisiaj malujący rewelacyjnie , kiedyś też nie umiał nic i musiał się nauczyć.Bardzo łatwo jest napisać że obraz to pełna kicha ale na pytanie dlaczego kicha nie można odpowiedzieć a bo kicha i już.Trzeba wykazać w czym jest problem.Zawsze każdemu należy się szansa,obojętnie ile ma lat czy zaczyna jako dziecko czy jako dorosła osoba :D
Zibelius
 

Postprzez romek Pn, 19 sierpnia 2013, 08:28

Krytyka....to robią raczej tzw.Krytycy Sztuki ...W relacjach :doświadczony nauczyciel -uczeń lub jak kto woli Mistrz- adept chyba bardziej pasuje określenie - korekty... :hmm: Z pewnością korygujący musi mieć dorobek twórczy swoisty -autorytet a wtedy - każdą uwagę odbiera się jako WŁAŚNIE korektę ,wskazówkę ... :hmm: I tu zgadzam się z Zibeliusem - ostrożnie!!! bo w istocie można oderwać od pędzla rodzący się talent :lol:
romek
 
Posty: 28
Dołączył(a): Pn, 5 sierpnia 2013, 14:33
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Jagoda Pn, 19 sierpnia 2013, 09:29

Panowie, wszystko to prawda co piszecie, ale nie na forach internetowych , gdzie praktycznie jest anonimowo.
Znający się na rzeczy krytyk sztuki nie wchodzi raczej na fb, chyba, że się mylę :hmm: , ale nie wyobrażam sobie godnego uwagi krytyka sztuki wśród żenujących niekiedy wpisów i takich samych zdjęć , co ma miejsce na fb. Uczepiłam się tego właśnie portalu , bo od niego zaczęła się tutaj dyskusja. Nie zakładam,że fb jest tylko i wyłącznie złem, przy rozsądnym korzystaniu z tego portalu jest ok...ale to osobny temat na dyskusję.
KTS to zdecydowanie poważne forum ....ale jak sprawdzić czy dany klubowicz, który się niedawno pojawił i który pisze nam korektę , jest kompetentny, ma odpowiednią wiedzę itp. itd. :hmm:
To co piszemy, opiera się przeważnie na naszym odczuciu, poczuciu estetyki i oczywiście wiedzy jeśli taką posiadamy....ale jak już wspomniałam , nikt nie wie czy ją posiadamy, bo i skąd miałby wiedzieć, a internet wszystko przyjmie.
Tak więc sprawa krytyki, korekty czy zwykłej drobnej wskazówki nie jest łatwa i przyjemna :hmm:
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Zibelius Pn, 19 sierpnia 2013, 10:06

KTS to nasze spokojne forum i możemy tu dość luźno rozmawiać.A jak ocenić czy ktoś się zna co pisze korekty.Bardzo prosto.Jak pokaże swoje prace to wszystko widać czy osoba się zna czy tylko pisze dla pisania.Jadziu FB to dobry portal.Trzeba tylko dobrze prowadzić swoje miejsce na nim.Jak się nie wpuszcza głupawych wpisów i nie pozwala na publikowanie innym ludziom swoich pomysłów to można się spokojnie pokazać.Na FB są wielcy artyści i krytycy i muzycy,tancerze,sportowcy i wielcy ludzie sztuki.Chcesz przykłady chętnie Ci wyślę .Najlepiej nie oceniać i jest spokój.Może wystarczy pokazać i niech każdy myśli co chce.Internet to wirtualne spotkania.Jak jest taki niewiarygodny to można sprzedać komputer i dać sobie spokój.Są telefony,listy pisane i bezpośrednie spotkania. :-* :-*
Zibelius
 

Postprzez Jagoda Pn, 19 sierpnia 2013, 11:10

Zibelius napisał(a):KTS to nasze spokojne forum i możemy tu dość luźno rozmawiać.A jak ocenić czy ktoś się zna co pisze korekty.Bardzo prosto.Jak pokaże swoje prace to wszystko widać czy osoba się zna czy tylko pisze dla pisania.

Zibi , prosto jest ocenić czy ktoś się zna, ale tylko dla kogoś , kto też się trochę chociaż zna.........ale jak ktoś się zna , to nie chce korekty i tu myślę koło się zamyka. Ktoś , kto się zna wstawia pracę nie pod kontem korekty tylko oceny typu- podoba się czy nie.
Wybacz Zibi , ale ja uważam,że nie łatwo wirtualnie ocenić umiejętności korygującego, chociażby na takim portalu jak nasz.
Co do fb, to napisałam,że NIE UWAŻAM GO ZA ZŁO, NIE NEGUJĘ i rację masz pisząc,że trzeba umieć korzystać. Ja byłam miesiąc na fb( może trochę dłużej) i szybko się wykasowałam, mnie nie odpowiada.
Nigdzie też nie piszę o zupełnej niewiarygodności internetu, jest mi bardzo potrzebny do załatwiania spraw typu przelewy, zakupy, kontakty mailowe ...i jeszcze trochę by się znalazło, dlatego nie zamierzam sprzedawać komputera ;) .
Zibi , dyskutujemy o konkretnej sprawie i konkretnych forach :) , nie podchodź do tematu w systemie zero-jedynkowym ;)
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Następna strona