Jak sobie radzić z różnymi problemami przy pomocy przedmiotów, które mamy w zasięgu ręki. Czyli poradnik gospodyni domowej albo majsterkowicza
Zapewne wiele osób miało problem z zaschniętą nakrętką od farby. Próby odkręcenia niejednokrotnie kończą się przekręceniem tuby, która raz skręcona staje się bardziej podatna na ciągłe wyginanie, co prowadzi do pęknięcia. Uszkodzenia powodują brudzenie wszystkiego a sama farba schnie. Jak tego uniknąć? Gdy tylko czujemy opór nie kręcimy na siłę tylko bierzemy kombinerki lub dziadka do orzechów, łapiemy mocno w górnej części za tubę i odkręcamy.
Przygotowujemy temperę jajową i skorupka pęknie nam w taki sposób, że nie mamy możliwości przelewać z jednej części do drugiej oddzielając żółtko od białka. Co zrobić? Mamy dwie możliwości. Pierwsza to przelać delikatnie jajko na dłoń i delikatnie opłukać pod wodą a druga wziąć butelkę np. po wodzie, przycisnąć delikatnie, przyłożyć do żółtka i zassać. Można nalać trochę wody delikatnie przepłukać żółtko i gotowe. Poćwiczyć można przy robieniu jajecznicy
Macie jakieś sprawdzone pomysły na radzenie sobie w nietypowych sytuacjach? Podzielcie się