Teczka/portfolio dla waznych instytucji plastycznych-pomocy!

tu pomagamy sobie wzajemnie

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 23 gości

Postprzez Evagelia So, 9 stycznia 2016, 19:45

Witajcie, prosze Was bardzo serdecznie o drobna pomoc i przedstawienie opinii na temat kompletowania teczki/ portfolio w procesie skladania wniosku o przyjecie do waznej instytucji plastycznej, w Polsce typu prawdopodobnie ASP, innych szkol plastycznych, a moze zwiazków zrzeszajacych artystow.

Orientowalam sie, że w Polsce chyba nie ma czegos podobnego do Izby Sztuk Pieknych w Grecji, dlatego ze u nas to jest Instytucja, ktora prawnie reguluje wazne kwestie pracy artystycznej w sektorze publicznym- wylacznie jej czlonkowie maja prawo w nim pracowac , brac udzial w przetargach, sa zwolnieni z oplat skarbowych, po za podatkiem Vat, reguluje ubezpieczenie, daje ewentualnosc emerytury, umozliwia wolny wstep do muzeow itd.
Mozna sie do niej dostac na dwa sposoby, albo automatycznie po ukonczeniu Akademii Sztuk Pieknych, badz po zakonczeniu 5 letniej szkoly artystycznej, gdzie wraz z wnioskiem kompletuje sie teczke reprezentujaca poziom akademicki. I tutaj do przyjecia do grupy Malarzy Ikon sa bardzo scisle wytyczne co nalezy w takiej teczce przedstawic. O ile nie interesuja mnie same dyplomy dla dyplomu to jednak jest to krok naturalny, umozliwijajacy rozwiniecie skrzydel tworczosci, czyli w tym wypadku wspinanie sie na rusztowania.
I tu prosze was bardzo mocno o wasze wszelkie doswiadczenia w kompletowaniu teczek, tego na co nalezy uwazac, pod jakim katem z reguly sa oceniane, co pomaga a co nie.

Czy gdy wymogiem jest m.in 6-10 freskow to czy lepiej jest ich wykonac 6 czy 10? To samo dotyczy rysunkow oraz ikon przenosnych, czy ilosc ma jakies znaczenie?
O ile czesc prac ma okreslone wymiary, to czesc pozostaje wolna, wg uznania artysty, czy lepiej zdecydowac sie na prace wieksze, czy moze mniejsze? Czy macie podobne doswiadczenia z przechodzeniem przez podobnego rodzaju komisje?? Czy macie jakies wskazowki? Bede bardzo bardzo wzdzieczna za wszelkie sugestie!
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez Waldemar Jarosz So, 9 stycznia 2016, 21:47

Piszesz bardzo zawile. Na Asp , czy inne instytucje art składa się teczkę prac i to zależy na co! Malarstwo, grafikę itp.Zapewne tam gdzie chcesz złożyć są jakieś wytyczne. Napisz coś więcej o twoim szczebelku do kariery. :D :D
Avatar użytkownika
Waldemar Jarosz
.
..
2...
3..

.
..
2...
3..
 
Posty: 1283
Dołączył(a): Wt, 17 sierpnia 2010, 08:30
Lokalizacja: Polska

Postprzez Evagelia So, 9 stycznia 2016, 22:08

Waldemar Jarosz napisał(a):Piszesz bardzo zawile.


ups :)
Chodzi o to, ze u nas wszyscy bezwzglednie artysci : malarze, rzezbiarze, malarze ikon itd. jezeli chca swoja dzialalnosc artystyczna prowadzicw sektorze publicznym, czyli wszystkich budynkach panstwowych, kosciolach musza miec odpowiednie uprawnienia, czyli musza przynalezec obowiazkowo do Izby Sztuk Pieknych. Bez tej przynaleznosci dzialalnosc profesjonalna w sektorze publicznym jest nielegalna. Aby Izba przyjela artyste musi on zakonczyc studia wyzsze artystyczne badz musi zakonczyc nauke 5-letnia w innej artystycznej szkole, ale w tym przypadku, gdy nie dysponuje dyplomem wyzszej uczelni musi dodatkowo zlozyc teczke prac odzwierciedlajacych reprezentowany poziom artysty. Jezeli prace sa na odpowiednim poziomie wtedy osoba zostaje wpisana do Izby i uzyskuje wszystkie zwiazane z tym przywileje. Zgodnie z ustawa dzieki temu systemowi Cerkwie czy inne budynki państwowe sa chronione w pewien sposob, ze sztuka w nich reprezentuje jakis konkretny poziom. No i w tym roku przyszla pora, ze zmobilizowano mnie abym to wyzwanie podjela, co niezwykle mnie stresuje..
ubieegac sie bede do sektora "dekoracji" bo tam przynaleza malarze ikon, a Ci sa proszeni o zlozenie tradycyjnych ikonografii, oryginalnych, nie bedacych kopia wspolczesnych malarzy,
a) freskow na plotnie - 6-10 sztuk : 2 glowy w wymiarze naturalnym, figura w rozmiarze naturalnym, a pozostale maja stanowic sceny
b)ikony- 6-10 - w wymiarze do 70-100 cm: 2 ikony glowy, 2 ikony ze zloceniem na pulment,
c) wszelkiego rodzaju dyplomy oswiadczenia, rekomendacje, i inne dokumenty
i jeszcze chyba rysunki do metra 7-10 sztuk, ale nie jestem jeszcze pewna czy to dotyczy tylko malarzy czy rowniez malarzy ikonografow. :hmm:
po zlozeniu wniosku i teczki zbiera sie komisja, ktora decyduje o wpisaniu badz nie, osobnika do tejze izby..
To praktycznie oznacza,ze bez tych uprawnien, dzialalnosc malarza ikon w wnetrzu Cerkwii jest bardzo ograniczona, a dzialalnosc w innym sektoreze niz panstwowy zwiazana jest z obciazeniem kieszeni przez skarbowke w takim stopniu, ze artysta nie ma szans przetrwac, tylko przynaleznosc do Izby uwalnia od skarbowki. :hmm: tak to po krotce wyglada.

dziekuje za odzew!
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez jola So, 9 stycznia 2016, 23:43

Ewelinko. przeczytałam uważnie obie wypowiedzi -wiem jaki to jest stres, ale musisz go pokonać dowiedz sie dokładnie jakie są wymagania komisji i sie podporzadkuj jak umiesz najlepiej i startuj. U nas są inne wymogi oprócz prac trzeba wykazać sie katalogami z wystaw wycinkami z gazet z mediów i wiedzą o historii malarstwa.
Bardzo ciekawe są Twoje Ikony wiec uwierz w to i rób po swojemy jak najlepiej potrafisz i to nie koniec swiata gdyby cos poszło nie tak przecież można pewnie ponownie startować :)
jola
...
2..
2.
2...

...
2..
2.
2...
 
Posty: 1947
Dołączył(a): N, 12 września 2010, 22:15

Postprzez Evagelia N, 10 stycznia 2016, 00:26

Dzieki jolu! U nas chyba wychodza z zalozenia, ze jesli ukonczona jest szkola 5 letnia to cos tam o historii i tego typu rzeczach w glowie musi byc, oczywiscie tez pytaja o te wycinki z gazet, szczegoly wystaw, ale to wszystko jest opcjonalne.
Niewiele wiadomo co tak na prawde decyduje o przyjeciu kandydata, wiadomo tylko, ze powinien byc na poziomie "profesjonalnym".. a po za tym to podejrzewam, ze musza byc jakies ogolne zasady, wartosci, zachowania takiej komisji, bez wzgledu na to gdzie sie startuje czy w Polsce czy za granica.znana jest mi tematyka wymaganych prac ale troche klopocze mnie dowolna ilosc 6- 10 sztuk.. bo przeciez 6 a 10 to duza roznica.. i tak sobie mysle czy 6 nie zostanie odebrane przez komisje, ze jakos malo, ze po najnizszej linii oporu , a 10 to moze az nadgorliwie?? no, ale moze z drugiej strony lepiej malo a dobrze.. no i te wymiary? czy w dowolnych wymiarach skupic sie na wiekszych czy na mniejszych pracach..jak takie szczegoly ocenia komisja? oczywiscie mozna startowac ponownie po roku od negatywnej decyzji w razie czego, a i jest mozliwosc odwolania sie kazdorazowo od decyzji odrzucajacej, no chcialabym sie dobrze do tego przygotowac, wszystko specjalnie na ta okazje namalowac no i tak sobie rozmyslam o tych komisjach.. wiecej trudno sie u nas dowiedziec.. generalnie to nie jest cos co planowalam, nauczyciel dzis mnie poinformowal ze jest to opcja, o ktorej powoli powinnam zaczac myslec.. no i mysle.. ekscytujace ale jednak stresujace to sie wydaje...
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez Waldemar Jarosz N, 10 stycznia 2016, 10:33

Hej. Musisz pomyśleć i sięgnąć do historii ikonografii. Jakie są formaty ikon , tematy , warsztat itp. Wielkość pracy nie ma znaczenia.Jesteś młoda dasz radę. Problem może być jedynie z interpretacją tematu.Najlepiej jakby komisja ci podala wzór. Ikona jest specyficzna. I dlatego komisja powinna ci wskazać kierunek. :ok:
Avatar użytkownika
Waldemar Jarosz
.
..
2...
3..

.
..
2...
3..
 
Posty: 1283
Dołączył(a): Wt, 17 sierpnia 2010, 08:30
Lokalizacja: Polska

Postprzez Jagoda N, 10 stycznia 2016, 16:05

Eva, bez przesady, wszystko "groźnie" wygląda na papierze, te regulaminy, ilości, wymiary itp. Pewnie,że należy wziąć pod uwagę , ale nie stresować się za bardzo. Dwa razy podchodziłam do ZPAMiG-u i nie wiem czy byłam lepiej przygotowana za drugim razem , ale na pewno bardziej na luzie ;) , jeszcze jedno, w komisjach ORŁY nie siedzą ....ale mają władzę :lol: :)
Eva, podchodź spokojnie, co do prac to wielkość niby nie ma znaczenia, ale większa robi większe wrażenie, taka jest prawda, ilość weź średnią z proponowanej tzn. ja bym tak zrobiła ...życzę szczęścia, bo wierz mi , jest potrzebne ;)
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Evagelia Pn, 11 stycznia 2016, 08:48

Waldemar, Jagoda - dziekuje! Moze faktyznie zanadto sie stresuje.. przeciez faktycznie w razie czego mozna zawsze probowac ponownie, az do skutku..

Jagoda napisał(a): Dwa razy podchodziłam do ZPAMiG-u i nie wiem czy byłam lepiej przygotowana za drugim razem , ale na pewno bardziej na luzie


Wiele zalezy z pewnoscia od komisji, ciekawe czy za drugim razem przechodzilas przez ta sama komisje, czy moze jej sklad sie zmienil? U nas przy kazdym kolejnym wniosku zmieniaja sie czlonkowie Komisji rozpatrujacy je, aby nie byli uprzedzeni do kogos kogo odrzucili.. ale w praktyce nie znam nikogo kto by w ten sposob sie tam dostal, a w necie jakos o tym nikt nie pisze.. wiec chyba faktycznie wezme gleboki oddech, zadzwonie dopytac o szczegoly, ktore sa dla mnie niejasne i chyba zaczne powoli to wszystko przygotowywac, a co ! najwyzej sie doucze i za rok znowu sprobuje.
Tylko po prostu odczuwam presje bo w Izbie w kategorii malarzy jest tych 3.400, w zdecydowanej wiekszosci wlasnie absolwenci ASP, a ikonografowie naleza do kategorii dekoratorow, w ktorej jest tylko 650 osob, z czego ta liczba reprezentuje osoby roznych zawodow, ikonografowie, mozaisci, scenografowie, garncarze, itp.. no, ale moze troche stresu bedzie owocne dla postepow malarskich.. to jakas mobilizacjia dodatkowa.. dzieki za uwgi!
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez Jagoda Pn, 11 stycznia 2016, 13:37

Evo, w moim przypadku w komisji tylko 1 osoba była "nowa" , z tego co obserwuje te różne związki art, to różnie to jest, niekiedy znajdują się tam artyści o bardzo miernych kwalifikacjach ( ale to moje widzenie, być może się mylę ) i odwrotnie, niekiedy artysta , który reprezentuje wysoki kunszt art. zostaje zdyskwalifikowany. To o czym Ty piszesz to wydaje mi sie coś innego , to jak gdyby a może i na pewno "prawo wykonywania zawodu" , wiem,że architektów w Polsce to obowiązuje nie wspominając lekarzy. Trzeba jeszcze dodać ,że u nas idzie za tym wszystkim kasa ;) :)...w stronę owych związków oczywiście :)
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Evagelia Pn, 11 stycznia 2016, 14:07

Wlasnie zauwazylam, ze wasze zwiazki nie do konca podobne sa naszej izbie, faktycznie, dobrze to ujelas - ona daje prawo wykonywania zawodu. bez przynaleznosci do niej mozna cos prywatnie dzialac, ale na zupelnie nieoplacalnych zasadach i na bardzo ograniczona skale. Doczytalam, ze jest od ona pod nadzorem Ministerstwa Kultury i AIAP/UNESCO. Wczytalam sie tez w sklad komisji: wchodzi w nia 8 osob, po dwie z kazdej kategorii, 2 malarzy, 2 rzezbiazy, 2 grafikow oraz dwie osoby z kategorii dekoracji, te osoby co roku sa wybiarane z posrod czlonkow Izby, tak ze rok w rok sie zmieniaja. Wiec w sumie to troche uspokaja, pewnie wiekszosc sie na ikonografii niezbyt bedzie znac, to moze dadza sie przeslizgnac... hehe albo wrecz odwrtonie :hmm:

kupilam plotno na freski, zaczne cos kompletowac do tej teczki.. zanim sie rozmysle zupelnie ze strachu
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Następna strona