przez JeryL Pn, 14 grudnia 2009, 16:45
Dla mnie minusem wszelkich gess kupnych jest to ,że są śliskie jak cerata.Mam doświadczenie w malowaniu na gruncie kredowym i porównania nie ma żadnego,tam mozliwe jest dużo bo taki grunt nawet zaizolowany (klej kostny,jajko,werniks damarowy) jest dalej chlonny,czuje się że farba doskonale sie z nim łaczy.To samo jest z gruntami pólkredowymi czyli z dodatkiem oleju czy pokostu czy gruntami opartymi o jajowoolejna emulsje są naprawde znakomite.Pod gesso nie trzeba klaść kleju kostnego zwłaszcza jeśli plótno jest gęste.Mozna lekko przeciagnąć czystym akrylowym spoiwem(medium) rozrzedzonym z wodą i powinno być ok.Na takim spoiwie możemy też sami zrobic grunt z bieli cynkowej czy tytanowej zmieszanych z kredą wtedy można uzyskać coś bardziej chlonnego niż gotowe primery.