..na posbe ...-nie.. na sugestje Lami zdradzam tejemnice koloru cienia ..informacje tę uzyskałem dawno temu i starałem sie o nią przez sporą ilosc czasu od malarza który ...zna sie na rzeczy ..
..nie jest to "niebieski" cien impresjonistów ..bardziej starych mistrzów ..ale najscislej mozna zakwalifikowac go do cieni mistrzów "miedzywojennych" takich jak Kossak,Tondos czy Styka..(wystarczy sie im przyjrzec i przesledzic ...)
cien fioletowy najbardziej odpowiedni jest do obraz tonacji ciepłych(ze swiatłem zółtawym).. z duża dominantą kobaltów i sien ..swietnie nadaje sie do wykorzystanie we wszelkiego rodzaju ubrań ,draperi w odcieniach np czerwonych ..jak równiez płatkach rózy itp..
cien szary natomiast odpowiada w przewżającej czesci cieniowi który towarzyszy w 80 % w obrazach pejzarzowych z daleka w rozproszonym jasnym swietle jakie wystepuje np tematach zimy sceny rodzajowe ..itp..gdzie nie wystepuje swiatło jasne zółte kontrastowe..
równiez jesli juz namalowalismy obraz jest wyschniety równiez mozemy zastosowac TEN CIEŃ w poprawkach laserunkowych ....
stil de grain yellow(251) = lazur alizarynowy laserunkowy i półaserunkową ultramaryne..