Malowanie do ram to ostatnio moja specjalność i nie wiem co jest gorsze malowanie pod ramkę czy szukanie ramki do obrazu
Plusem kupowania ramek przed powstaniem obrazu bez wątpienia jest to, że mozemy je kupić okazyjnie po przystępnej cenie. Wiadomo, że koszt oprawy jest wysoki i podnosi znacząco cenę sprzedawanego obrazu. Nie damy ramki gratis jeśli kosztuje np 100 lub 200 zł, a i nie każdy klient będzie chętny aby zapłacić dodatkowo za drogą ramę, która nie koniecznie przypadnie mu do gustu.Z drugiej strony obraz prezentowany bez ramy jest "nagi" i tym samym mniej interesujący dla potencjalnego klienta. Więc jedyne wyjście szukać oszczędności na ramie i tak staram się robić. Uważam, że obrazy zasługują na piękną i niestety przy tym kosztowną oprawę, a nie każdego na to stać, aby każdy z malowanych obrazów "ubrać". Do różyczek 50x70 rama która odpowiadała mi kolorystycznie kosztowałaby z robocizną 320zł... zrezygnowałam
Całkiem schludnie "ubrałam" za 100zł. Dzisiaj ciut mądrzejsza w doświadczenie zmieściłbym się w 40/60zł.
"Nostalgia" 30x40 w podwójnej ramce z passe-partout wymiar zew. ramy 58x47 koszt oprawy 15zł
Przy tym koszt oprawy 28zł rozmiar zew. ramy 43x50
maki koszt ramy 33zł
Jeszcze troszku i może nauczę się bardziej redukować koszt oprawy