no, przecież wiecie , ze ja tylko gadac potrafie i wszystko mam po zaczynane , ale mysle ze teraz z tymi chwytakami co mi je z Czech od Franciska Piotr przywiózł
wczoraj to w koncu zrobie z tych dłut uzytek
czas najwyzszy , bo wstyd jak bomba ,
wstawie fotki chwytaków, ale szczerze to myslałam, ze bedą w całości gotowe , a to sa tylko główne żyroskopy, a reszte musi mi spawacz zrobić, ale mam wzór zo Mietka na fotce , to chyba dam rade zaprojektować całość
A te żyroskopy sa boskie , takie cacuszka , sa słodkie , piekne
oby mi takie sliczne rzeźby wychodziły
Ale powaznie , to sa genialne uchwyty , jutro cykne fotki