przez grullo Cz, 12 września 2013, 14:13
Andrzeju, żeby była jasność. Nie powiedziałem że wszystkie twoje obrazy mają jakieś błędy, choć w tych ostatnich widzę jakieś nieścisłości. Fragment który pokazałeś jest ok, jest głębia jest i praca pędzla. Pokazałeś tutaj klasę.
Mnie chodzi raczej o coś takiego. Nie ma głębi. jest płasko jak u śledzi, impasty nie ruszone, ruchy powtarzalne, a białym kwiecie nie widzę różnic tonalnych, elementy powtarzają się.
Drugie dzieło pastelowe. Nie wiedzieć czemu mam wrażenie że dosłownie upchnąłeś te kwiaty w kadrze, a skupiłeś się wyłącznie na wazonach, które swoją drogą słabo oddają szklistą materię. Maleńki wazonik dosłownie jest zmiażdżony przez większe i zepchnięty na bok, ucieka, ale to może ten zabieg kompozycji zapętlonej, wygląda jak perforacje w negatywie fotograficznym. Taka kolejność, etapowość. Masz rację nie znam się. Mam wrażenie że pierwszy wazon jest przechylony w naszą stronę,(i zaraz uderzy nas w głowę) nie stoi w zgodzie perspektywicznej z resztą.
Jest takich rzeczy Andrzeju cała masa.
Ostatnio edytowano Cz, 12 września 2013, 14:32 przez
grullo, łącznie edytowano 3 razy