przez echium Pn, 18 stycznia 2010, 15:48
Jeśli chce się zrozumieć obraz, co nam przekazuje, to trzeba zacząć od głównej postaci. Kto to był Aleksander Wielopolski? Był politykiem, w rządzie Królestwa Polskiego. Był za polityka prorosyjską, co znaczy za ugodą. Uważał że wolność odzyska Polska za pomocą negocjowania z Rosją niż walką. Był przeciw powstaniu styczniowego – branka. Stąd myślę, że zamiast naboi w ładownicy ma tubki farb, to obrazuje jego stosunek do walki. Nawiązując do tematu obrazu Malczewskiego to tu parafrazując słynny cytat z Hamleta „być albo nie być” na „bić albo nie bić”. Z lewej strony obrazu kobieta symbolizuje waleczną Polskę, która krzyczy „walka”, także oznacza młodość, która jest skłonna do działania. Co ma doprowadzić do wolności Polski, zrywanie kajdan. Czerwień jej stroju oznacza przelew krwi. Po prawej kobieta symbolizuje niewolę Polski, ale także czekanie , brak działania. Według mnie Wielopolski nie wróży z kwiatka, tylko chroni swoją dłonią.
Tak ja ten obraz odczytuję.