Może warto przeczytać i zastanowić się nad tekstem, który widnieje w podpisie Oldmalarza:
"najpierw naucz sie malowac jak starzy mistrzowie dopiero pózniej mozesz malowac co zechcesz.."
bo to wyjątkowo trafna sentencja. Dodałabym jeszcze do niej "i jak zechcesz", bo jeśli takiej umiejętności się nie posiada, to wszelkie teorie typu "maluję, bo tak mi w sercu gra" albo "tak to namalowałam, bo tak to widzę" są tylko żałosną wymówka, maskującą albo brak umiejętności lub być może nawet talentu, a to z kolei rodzi potem pytania, czy kopiowanie natury to sztuka. Okazuje się, że jednak sztuka, bo udowodniło to wielu, dziś uważanych za wielkich.