Szanowna Krakusiu, zrozumiałam Cię doskonale, nie chodzi o spór ani nic w tym rodzaju i nigdzie nie napisałam,że rysunek nie jest potrzebny.
Wytłumacz tylko dlaczego, dajesz przykład ,że to malowanie impresyjne jest tym " od tyłu" i że to malujący tym sposobem ukrywają swoją nieudolność w zakresie rysunku ????
Czy malujący laserunkami zawsze dobrze najpierw rysują , potem dobrze malują ?
Krakusiu, nie przeczę,że w Twoim przypadku tak jest, czyli dobrze rysujesz i dobrze malujesz laserunkami, ale uważam,że w każdej technice malarskiej są tacy co słabo rysują i słabo malują , to nie dotyczy tylko malowania impresyjnego, które tutaj wymieniasz .
Wiem, impresjoniści byli zawsze uważani za niedouczonych .
Co do nauki rysunku, zgadzam się z Tobą ...i nie kłócę się , tylko spokojnie piszę .
Przykład podany przez Ciebie , nie jest dobry.
Jeszcze jedno, skąd wniosek,że nikt na KTS-sie nie rysuje z natury ? Ja rysuję i maluję z natury, nie zawsze, ale bardzo często. Ty przecież też masz modelki i rysujesz je z natury, sama to pisałaś