...podpis na obrazie

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 14 gości

Postprzez MPietak Wt, 8 października 2013, 07:10

Zibelius napisał(a):.Ale przecież zawsze można powiedzieć .A co tam jestem amatorem i mi wolno sobie malować jak chce .Ale nie wolno.Bo się denerwuje innych ludzi i wcale niekoniecznie innych malarzy.Nie malarze też czuja że kit to kit i koniec..

Czemuż to kogoś dziwi takie podejście skoro poruszamy się w gronie amatorów .Niech dziwią się Ci którzy tak już okrzepli w tym co robią ,ze mają o sobie mniemanie ,że już są zawodowcami .Trudno chyba było by zdenerwować prawdziwego malarza artystę choćby nie wiem jakimi kiepskimi bochomazami bo Ci jak się wydaje mają wiele luzu do tego co robią inni .Czy nie mogę denerwować innych malujących swoimi mazidłami tylko dlatego ,że nie potrafię sprostać ich wyobrarzeniom o dobrym malarstwie ? ....Mogę !!! za to Ci których to denerwuje nie muszą tego ogladać nie właże nikomu do chaty by pokazywać co namazałem korzystamy Wszyscy z tego samego medium i nikt nikomu nie mówi co i kiedy ma ogladać a już ci oglądać by się denerwować czymś kiepskim szczególnie bo to masochizm.... Tak lubię denerwować czasem sprowokować i wcale się nie przejmuje ,że czynie kit , mnie to bawi i jest GIT :lol:
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez MPietak Wt, 8 października 2013, 07:27

Krakusia napisał(a): Na każdej uczelni przez pierwsze dwa-trzy lata ćwiczą rysunek, aż do bólu, a skoro on nie jest potrzebny to po co to robią ?? Co złego jest nauce rysunku?

Tutaj na KTS chyba nikt nie rysuje z natury. Dlaczego? Ja tego nie rozumiem, wytłumaczcie mi proszę (ale spokojnie, bez kłótni). Zaszkodziło by to komuś z nas?

Krakusia spokojnie nauka rysunku to tylko same pozytywy choć pewnie świetny rysownik nie koniecznie finalnie przerodzi się w świetnego malarza .Nie wiem jak inni odnośnie rysowania z natury ja rzeczywiście bardzo rzadko to robię jeśli już to raczej czynię szkic właściwie maziam z głowy nie posiłkując się rysunkiem wiem wiem powiesz ,że dlatego maziam takie badziewię .Nie popadam z powodu takich opinni o tym co maziam w depresje bo czynię to dla przyjemności i nie zależy mi na tym by popełnić dzieło .Ot taki luzacki stosunek do własnej pasji.Rysunek z natury rzeczywiście mógł by pomóc ale jakoś szkoda mi czasu mam sporo zajęć by związać koniec z końcem w walce o byt tę skondinąd dobrą radę zostawiam innym sam jestem zbyt leniwy.Krakusia dzięki :-*
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez Galina Wt, 8 października 2013, 10:56

:)
Avatar użytkownika
Galina
1...
1..

1...
1..
 
Posty: 81
Dołączył(a): Śr, 23 lutego 2011, 18:00

Postprzez Evagelia Wt, 8 października 2013, 12:18

Zaprawde nie pojmuje czemu niektorzy odbieraja nauke rysunku jako atak osobisty... Niech kazdy robi co chce, uczy sie jak chce, maluje jak chce, rysuje albo i nie, ale slusznie ktos tu kiedys napisal, ze na forum zagladaja nie tylko forumowicze, ktorzy sa tu od lat, ale tez osoby nowe, ledwo zainteresowane malarstwem, niektorzy z marzeniami o ASP i prawdziwa checia scigania doskonalosci, niektorzy zdajacy sobie sprawe z wlasnych brakow i chcacy to zmienic, a wstawienei obrazu na fb i zebranie milych komentarzy od calej rodziny i przyjaciol moze im tylko krzywde wyrzadzic i doprowadzic do gorzkiego rozczarowania w przyszlosci, nie ma potrzeby fundowania im tego samego tutaj.. Nie piszmy, ze rysunek mozna sobie darowac, bo nie mozna kiedy mysli sie o powaznym malarstwie, takimi stwierdzeniami nikomu sie nie pomoze.. a jak ktos ma bardziej luzne podejscie do malarstwa to cala ta dyskusja go najprosciej w swiecie nie dotyczy.. i nie ma czym sie czuc urazony.. takze, ej spokojnie... :)
Avatar użytkownika
Evagelia
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:40

Postprzez Jagoda Wt, 8 października 2013, 12:21

Krakusia napisał(a):skąd ten wniosek? no przecież wiesz, bo zawsze moje wpisy kwitujesz tak samo. Dzisiaj też pisząc o realistycznym rysunku wiedziałam, że rozwalisz ten temat. :)


:hmm: ...no tak , rozwaliłam Ci temat , tylko dlatego ,że miałam inne zdanie ???
Wiedziałaś ,że go rozwalę ?...to mam rozumieć,że był adresowany do mnie ?
Krakusiu, poczytaj raz jeszcze , uważnie. Zgadzam się z Tobą , jeśli chodzi o naukę i potrzebę dobrego rysowania, to oczywiste, ale nie zgadzam się z Twoim przykładem,że malowanie impresyjne jest doskonałym miejscem na ukrycie błędów rysunkowych. Sama wiesz,że tak nie jest. Błędy rysunkowe i nie tylko, można ukryć także w innych sposobach malowania.Na ten przykład , realiści też sobie radzą , nie uogólniam, ale wystarczy pochodzić po internecie i jak na dłoni widać pozrzynane całe konstrukcje obrazów , fragmenty znanych prac , kopie zdjęć, nawet układy postaci z komiksów , bardzo umiejętnie przeniesione na płótna.
Jeszcze można wybaczyć , jeśli malarz podpisze wg. kogo malował , ale zazwyczaj prace są podpisane nazwiskiem ściągającego, a wszystko pod płaszczykiem INSPIRACJA. Rysunek, owszem jest dobry ...jeśli zwalony z dobrego artysty, czyli jak się chce to i w realizmie można. Ja bardzo cenię dobre malarstwo realistyczne...ale dobre, a nie sztywne, wymęczone. Jest paru dobrych realistów na tym forum, mających dobre, lekkie, świeże prace.
Krakusiu , nie sugeruj , że "malarstwo nowoczesne" jest śmietnikiem na wszelkie nieudolności malarskie , bo tak nie jest .
Jeszcze jedno, Twoje twierdzenie ,że na KTS-sie nikt nie rysuje z natury...nie wiem skąd to wzięłaś , bo jeżdżę na plenery z malarzami z tego forum , większość rysuje i maluje z natury... fakt, unerwienia liści na drzewie nie malują ...no tak, o tym nie pomyślałam . :)
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Zibelius Wt, 8 października 2013, 13:11

Ja się zastanawiam dlaczego nie mielibyśmy się spotkać w kwietniu czy na plenerze u Magdy.Zobaczy się na żywo jak ktoś sobie radzi z rysunkami.Wymęczyć miesiącami obraz nauczy się każdy ,bo można przemalowywać do oporu.Ja jako obserwator wiem z czego są ściągane fragmenty i trochę przerabiane u wielu ludzi z tego forum i innych forów.Oczywiście udają własne pomysły.Moja baza danych liczy ok 800 tys obrazów .Po co mamy sobie umilać życie.Sprawny artysta za dzień namaluje spokojnie obraz z ludźmi czy bez ludzi(oczywiście nie realizm w/g technik dawnych mistrzów..Taka poważna wymiana doświadczeń na żywo wszystkim zrobiła by dobrze(a może nie wszystkim).Możemy też malować każdy dla siebie ale nie ma wtedy co szpanować gotowym obrazem.W malarstwie nie wystarczy wiedza o technikach i materiałach i nawet doświadczenie. POTRZEBNY JEST POLOT,INTUICJA, SZYBKOŚĆ MALOWANIA.A szybkość i pewna zdecydowana tzw.RĘKA to ruch i życie na obrazie.Można malować straszydła do usr... śmierci i gwiazdorzyć Ale kiedyś trzeba też uwolnić się z pęt regułek i tego co mi wolno a co nie nada.TO WOLNOŚĆ MALARSKA.Jest tylko jeden warunek trzeba też przerobić różne aspekty sztuki i dawne uznane techniki.Można tez olać te wszystkie zalecenia typu rysunek i nauka i w wolnym czasie sobie malować korzystając z wrodzonych uzdolnień.To wolny świat i każdy może malować,tańczyć śpiewać albo nie robić NIC :lol:
Zibelius
 

Postprzez MPietak Wt, 8 października 2013, 15:36

Zibelius napisał(a):.Można tez olać te wszystkie zalecenia typu rysunek i nauka i w wolnym czasie sobie malować korzystając z wrodzonych uzdolnień.To wolny świat i każdy może malować,tańczyć śpiewać albo nie robić NIC :lol:

Pod tym się podpisze oboma rękami :D a obraz można namalować i w godzinę ;)
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4203
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez Jagoda Wt, 8 października 2013, 16:13

Evagelia napisał(a):Zaprawde nie pojmuje czemu niektorzy odbieraja nauke rysunku jako atak osobisty...


Evo, jeśli "niektórzy " to ja :) ...a tak mi się wydaje , to wcale tak nie jest jak myślisz :).
Po pierwsze, nie ja użyłam sformułowania "atak", po drugie , nauka rysunku nie ma nic wspólnego z moimi postami tu zamieszczonymi...mam tylko odmienne zdanie co do impresji i realizmu... i to wszystko.
Dlaczego "atak" ...może to raczej obrona mojego ulubionego kierunku w malarstwie...dlaczego nikt nie pomyśli w tym kierunku, tylko zaraz "atak" , "wróg", "rozwalanie tematu " itp.
Czy naprawdę nie można napisać , co się myśli ... :hmm:
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Krakusia Wt, 8 października 2013, 16:17

Jagoda napisał(a):Jeszcze jedno, Twoje twierdzenie ,że na KTS-sie nikt nie rysuje z natury...nie wiem skąd to wzięłaś , bo jeżdżę na plenery z malarzami z tego forum , większość rysuje i maluje z natury... fakt, unerwienia liści na drzewie nie malują ...no tak, o tym nie pomyślałam . :)

Jagoda - Nie widziałam, że na plenerze KTS rysujecie realistycznie czyli tak jak ja napisałam: "poprawnie zachowując proporcje, cienie, bryłę, walor...itd," Chętnie zobaczę fotografię, bo skoro większość to robiła to pewnie zdjęć jest dużo.

Jagoda rozwalasz tematy (których nie lubisz) i wiesz o tym doskonale, bo była już o tym mowa przy laserunkach, realistycznym malowaniu czy kanonach ikon... teraz to samo przy rysunku realistycznym i temu czułam, że tak będzie.
Wiesz co, jak Grullo wspomniał o współczesnych akademickich rysunkach szkoły florenckiej to aż wypieków dostałam z radości, że kogoś to tutaj jeszcze obchodzi i że pociągniemy ten wybitnie ciekawy temat, bo sama bałam sie nawet o tym wspomnieć czując, że rozpętam wojnę, bo zaraz byś napisała, że Ty rysujesz po swojemu, że żyłek na liściach nie rysujesz, tak jak i ikony piszesz po swojemu...itd. Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że po takich wstawkach ręce opadają. Oczywiście, że wolno Ci rysować i malować po swojemu i rób to nadal, ale my w niektórych tematach zupełnie o czym innym piszemy i takie wstawki powodują, że tematy kończą się gadaniem, że jest wolność i można jak sie chce ... itd.... czyli na niczym.
Dlaczego nie założycie sobie wątków o impresjonistach, kolorystach, o abstrakcji.... i tam nie dyskutujecie skoro zdecydowana większość forumowiczów KTS to lubi, zamiast negować to, czego sami nie lubicie lub nie potraficie. To forum istnieje już 5 rok, a takich tematów nie ma lub są puste. Czemu ?? Tutaj link:[/color]
http://klub.tworcowsztuki.pl/viewforum.php?f=74
Krakusia
3...
2.
3..

3...
2.
3..
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Śr, 28 października 2009, 19:08
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Jagoda Wt, 8 października 2013, 16:37

Krakusiu, nie sądzisz,że Grullo nie widzi nic pozytywnego u Nas, w Polsce, wsród naszych rodzimych Artystów ? ...wszystko co dobre i piękne jest wszędzie, tylko nie w PL. Nasuwa mi sie powiedzenie "cudze chwalicie, swego nie znacie..." , ale mniejsza o to. Ok. rozumiem, zdenerwował Cię mój ironiczny post pod jego...nie ma sprawy, wykreślę.
Zastanawia mnie tylko fakt, dlaczego posądzasz mnie o rozwalanie każdego Twojego tematu?...rozumiem, że nawet jak coś widzę inaczej , to mam głosu nie zabierać .
Krakusiu, wiem,że masz mnie za całkowitego nieudacznika w dziedzinie malarstwa, świadczą o tym chociażby sformułowania "malujesz po swojemu" , nie powinnaś tak myśleć , zaczynałam przygodę z malarstwem jak Ciebie jeszcze na świecie nie było. Mam trochę wiedzy i umiejętności, uwierz , że inni też coś potrafią . Nie mam natury "gwiazdorzenia" i chwalenia samej siebie , nie w tym rzecz. Z Twojego postu wynika, że na forum jesteście WY i MY...i mamy się do siebie nawzajem nie wtrącać :) ...skoro tak , to PRZEPRASZAM za wszystkie moje wpisy w Twoich tematach (rozwalonych przeze mnie) , uświadomiaś mi gdzie moje miejsce :hmm:
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Poprzednia stronaNastępna strona