przez Jerzus So, 27 lutego 2010, 19:33
Co do plakatu to przespałem się z tym i dziś widzę to zupełnie inaczej. pomyślę jeszcze nad nim.
Dla ścisłości mój nik nigdy nie nawiązywał do "JEZUSA" choć można to tak odbierać, a deski na plakacie w kształcie krzyża to jedynie elementy sztalugi :rotfl:. Taki przypadek, choć jak widać dający jednoznaczne skojarzenia
Nie. To fragment myśli zawartej w mojej wypowiedzi "TAM" , bo "tam" pojawiły się podobne skojarzenia. Zapomniałem usunąć wstęp.
Przepraszam
Ostatnio edytowano So, 27 lutego 2010, 19:55 przez
Jerzus, łącznie edytowano 1 raz