Wielkanocne tradycje czyli malowanie pisanek..

przez **oldmalarz** So, 3 kwietnia 2010, 21:54

Jako ze co roku maluje pisanki .. ..w zeszłym czarne ze złotymi wzorkami w tym postanowiłem kolorowe ze wzorkami białymi ..razem z córka przygotowlismy zestaw jadalny jak przystało na artystyczne dusze ..

jajka zabarwilismy zwykłymi barwnikami ze sklepu (ocet wrząca woda)..nastepnie przy pomocy korektora ,białego tuszu i akrylu nanieslismy proste wzorki .. proste bo jajka zostana juztro skonsumowane i rozbite ..
..no oprócz "koszałka opałka" który jest niejadalny ... :lol:

: pisanka1.jpg (214.99 KiB) Przeglądane 12033 razy

: pisanka2.jpg (221.36 KiB) Przeglądane 12033 razy

: pisanka3.jpg (242.33 KiB) Przeglądane 12033 razy

: pisanka4.jpg (244.64 KiB) Przeglądane 12033 razy

: pisanka5.jpg (193.49 KiB) Przeglądane 12033 razy

: pisanka6.jpg (225.42 KiB) Przeglądane 12033 razy

: pisanka7.jpg (222.18 KiB) Przeglądane 12033 razy

przez **Indygo** So, 3 kwietnia 2010, 22:25

świetne są a te "krasnoludkowe" niesamowicie sympatyczne

I jaki masz profesjonalny sprzęt - uchwyt do jajka

Zawsze lubiłam robienie pisanek w taki tradycyjny sposób. Z rysunkiem robionym woskiem i dopiero później wkładane do różnych kolorów. Ale dziś to za wiele zachodu. Kolory nadają łuski cebuli a rysunek wydrapuję ostrym nożykiem. Każde jajko z innym wzorem, żeby można było zagrac w "Kaczanki"

przez **Magdalena Sciezynska** So, 3 kwietnia 2010, 22:57

ale śliczne, chyba ich nie jecie?

przez **oldmalarz** N, 4 kwietnia 2010, 00:33

te kolorowe tak ...
..ale przymierzam sie do zrobienia całej seri "szancera'' fenomenealnie bedzie wyglądać cały szereg basniowych postaci "szancera'' na takich małych jajkach ..

przez **pardwa120260** Wt, 13 kwietnia 2010, 16:28

Te jajka są urocze,oczywiście te bajkowe.Świetny pomysł.Też zawsze uwielbiałam malować pisanki i myślałam że to mnie tylko kręci,ale się myliłam

przez **Magdalena Sciezynska** Cz, 15 kwietnia 2010, 20:26

myślę Darek, że warto zakręcić się juz teraz w sprawie malowania bombek na choinkę Florek maluje, a w zasadzie teraz maluja jego dzieciaki

uwazam, że to fajny pomysł i mozna by na galerię grubo przed swiętami wstawić, :!:

bombki

przez **oldmalarz** Cz, 15 kwietnia 2010, 21:04

prawdopodobnie nic z tego nie bedzie i pewnie bede musiał pozegnac sie z malarstwem.. wogóle..
..na ZAWSZE :cry:

przez **Indygo** Cz, 15 kwietnia 2010, 21:28

oldmalarz napisał(a):prawdopodobnie nic z tego nie bedzie i pewnie bede musiał pozegnac sie z malarstwem.. wogóle..
..na ZAWSZE

nie wierzę!

przez **Magdalena Sciezynska** Cz, 15 kwietnia 2010, 21:47

Oldek nie tragizuj nie takie rzeczy ludzie robili , jak grałam często na gitarze to miałam opuszki palców zrogowaciałe , grube jak blacha i jeszcze z rowkami , jak na kobietę coś wstrętnego i co zeszło , skóra zmiekła i wydelikatniała, wiec bedzie dobrze

przez **oldmalarz** Cz, 15 kwietnia 2010, 23:11

nie tragizuje po prostu po 8 godzinach takiej roboty walne sie łozko ...i tyle z malowania..
bo albo sie robi jedno albo drugie..