przez Krakusia Pt, 4 czerwca 2010, 11:17
Karol, możesz także zwykłymi plakatówkami szkolnymi malować lub temperami (można je zetrzeć mokrą szczotką). Szkoda, ze nie wkleisz projektu (daj fotkę szkicu), bo nie wiem co to będzie i trudno doradzać. Na tempery możesz nałożyć np. akrylowe farby (mają bardziej ostre kolory) gdy już będziesz na 100%, ze uzyskałeś efekt zamierzony i chcesz to malowidło oglądać latami. Musisz pamiętać, że farbę akrylową trudno będzie usunąć ze ściany jak Ci się dzieło znudzi, a znudzi sie na 100% i to szybciej niż się spodziewasz.
Dlaczego to piszę? bo doświadczyłam tego. Miałam wówczas ok. 15 lat i zapałałam chęcią namalowania obrazu (olejnego) bezpośrednio na ścianie w moim pokoju. Był to sielski pejzaż. Znudził mi się szybko i tu pojawił sie problem. Zamalowanie nie pomogło bo po miesiącu plamy wychodziły. Darłam szpachlami tynk i tatuś musiał nowy tynk nakładać klnąc przy tym szpetnie. Wyleczyłam się skutecznie z takich fresków.
Może lepiej/bezpieczniej będzie namalować duży plakat i oprawić go np. w antyramę ?