Farby w sztyfcie.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

Postprzez Krysia karo konin Pn, 26 lipca 2010, 22:48

Kto używał farby olejne w sztyfcie.Jak to działa?O co w ogóle chodzi z tymi sztyftami?
Krysia karo konin
 

Postprzez Homer Pn, 26 lipca 2010, 23:25

"Oilbar

Gama farb olejnych w sztyfcie - Artists' Oilbar to kompozycja wysokiej jakości farb olejnych uformowanych w pałeczkę. Jej forma pozwala łatwo i z dużą swobodą nakładać farbę bezpośrednio na podłoże. Jest to unikalne medium malarskie, które łączy w sobie niepowtarzalną, maślaną konsystencję farby olejnej ze swobodą posługiwania się i formą charakterystyczną dla pasteli i węgla rysunkowego.

Farby olejne w sztyfcie Oilbar różnią się zasadniczo od pasteli olejnych, czy też kredek olejnych, za sprawą swojej niepowtarzalnej formuły. Każda z 35 farb dostępnych w gamie została skomponowana poprzez połączenie najwyższej jakości pigmentów, oleju lnianego i specjalnie dobranych wosków. Aby jeszcze bardziej ułatwić pracę artystom malarzom sztyfty Oilbar są dostępne w trzech różnych rozmiarach." - http://www.maluje.pl/c/pl/1_2_10_12/4/1 ... 17+ml.html

Interes do tanich nie należy skoro jedna pałeczka ( najmniejsza 17 ml) oscyluje w okolicach 15 zł. Ale posługiwać się można chyba jak zwykłym pastelem olejnym, co nie zmienia faktu że otwiera to drzwi do całkiem nowych podbojów
Avatar użytkownika
Homer
 
Posty: 348
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:32

Postprzez Krysia karo konin Wt, 27 lipca 2010, 09:06

Dzięki Homer.Może odezwie się Ktoś,kto tym malował i pokaże efekty.Pozdrawiam. ;)
Krysia karo konin
 

Postprzez Krakusia Wt, 27 lipca 2010, 09:44

Nawet nie wiedziałam, że takie są. Też bym chętnie zobaczyła jak ktoś nimi maluje.
Krakusia
3...
2.
3..

3...
2.
3..
 
Posty: 1013
Dołączył(a): Śr, 28 października 2009, 19:08
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Krysia karo konin Wt, 27 lipca 2010, 11:21

Moją koleżankę uraczyła rodzina prezentem w postaci takich sztyftów i zwróciła się do mnie jako fachowca,he,he,co z tym zrobić,po czym malować i jaki będzie efekt.Myślałam,że to jest popularniejsze.
Krysia karo konin
 

Postprzez Kate Wt, 27 lipca 2010, 11:38

Ja widziałam gdzieś farby w sztyfcie tylko po to żeby nie były w tubkach. Czyli że odwijało się papierek, ułamywało/kruszyło sztyft, to co odpadło rozcieńczało się jakimkolwiek medium i malowało zwyczajnie pędzlem.

W tym przypadku ów sztyft był tylko formą "zamknięcia" farby. Takie bez sensu.
Avatar użytkownika
Kate
.
1.
2...
moderator

.
1.
2...
 
Posty: 339
Dołączył(a): So, 31 października 2009, 09:47

Postprzez Homer Wt, 27 lipca 2010, 12:57

myślę że tym maluje się jak pastelom olejną, na płótnie też można chociaż będzie tego dużo szło ale to tylko takie moje przypuszczenia :)
Avatar użytkownika
Homer
 
Posty: 348
Dołączył(a): Cz, 29 października 2009, 21:32


cron