Waldemar się nie odzywa więc ....Autorką jest młoda osóbka - Magdalena Giesek.
Weszłam do salki wystawowej i zaskoczył mnie widok całej ściany Waldemarowych obrazów. Pierwsze skojarzenie, całkiem jak Cici i Jagoda - potem , po bliższym przyjrzeniu się, stwierdziłam, że to jednak nie to. Ale zanim, to przemknęła mi myśl, że Wal się nie pochwalił.
Jak to, ma wystawę w moim mieście i słowa nie pisnął?
Prawie chciałam miec pretensję.
Ale popatrzcie na to
57.jpg
92.jpg
60.jpg
czyż nie można było się pomylic?
Można by odnieśc wrażenie, że dobrze zna twórczośc Waldemara.