Dosso Dossi "Jowisz Merkury i Cnota"

przez **Waldemar Jarosz** Pn, 14 stycznia 2013, 11:14

Napisz czy zaopatrzyłaś się w pozycję , którą podałem .Sama tez musisz poczytać. My za Ciebie tego nie zrobimy!
:ok:

przez **Beata** Pn, 14 stycznia 2013, 14:23

: dosso.jpg (17.07 KiB) Przeglądane 11873 razy

Perspektywy rąk ani u jednej ani u drugiej postaci za nic w świecie nie mogę rozkminić :lol:

przez **d0minika_1992** Śr, 16 stycznia 2013, 19:01

A co myślicie o złotym łuku znajdującym się nad sztalugą Jowisza? Czym on może być? Oraz jaką rolę ma gra barw i co poszczególne mają za zadanie pokazać??

Co do rąk Merkurego i Cnoty, nie poświęcałam zbyt dużo czasu temu wątkowi gdyż sama nie potrafię tego zrozumieć:D Szczerze mówiąc myślę po prostu, że malarz nie umiał lepiej tego namalować i myślał, że może nikt tego nie zauważy:D

przez **Krakusia** Śr, 16 stycznia 2013, 19:46

Może to ogon komety? wtedy symbolizuje ona nadejście katastrofy . Tutaj katastrofą może być źle namalowany obraz

lub wieści od Cnoty, lub za chwilę gniew Jowisza.
Kształtem bardziej to przypomina tęczę, która ma inne zupełnie znaczenie (tutaj jako most łączący dwa światy), ale brak kolorów świadczyło by, że Jowisz zabrał te kolory tęczy i użył do obrazu.

A napisałaś coś o kompozycji tego obrazu?? Jeśli tak to co? (jeśli mogę wiedzieć)

przez **Beata** Śr, 16 stycznia 2013, 19:47

Beata napisał(a): Motyl to po grecku “psyche”, co może przedstawiać filozoficzną naturę i dążenie do oświecenia i przemiany przez Albertiego.
Takie filozoficzne skojarzenie

Pójdę dalej tym torem myślenia

Tęcza i kolor żółty - świadomość istnienia , rozum, oświecenie (wg m.innymi Konfucjusza)Tęcza była też symbolem zakonu. Za dużo naczytałam książek Dana Browna i wszędzie widzę masońskie przesłania. :lol:

przez **Beata** Śr, 16 stycznia 2013, 20:50

Dodam jeszcze

W sztuce chrześcijańskiej tęcza była przedstawiana w trzech lub siedmiu kolorach, które miały istotne znaczenie. Tutaj ich brak, jak dla mnie o czymś to świadczy.Motyle i tęcze nie były mile widziane przez kościół.
Jak już praca skończona

to posunęłabym się do takiej nie szkolnej interpretacji. Cnota ma milczeć bo malarz został oświecony, być może tym oświeceniem(motyle) jest skłonność do homoseksualizmu(tęcza). Teraz ciekawa jestem kim jest malarz Albertim czy Dossim , przypuszczam że twarz o błogim wyrazie należy do któregoś z nich

Dossi malował mitologiczne tematy w baśniowo-romansowym klimacie to by mi pasowało do całości

przez **Krakusia** Śr, 16 stycznia 2013, 21:15

Co do kompozycji: liczę na to iż zauważyłaś kompozycję spiralną. Jeśli wytyczysz krzywą linię od dolnego prawego rogu obrazu i pociągniesz ją prawym brzegiem sukni Cnoty jej łokieć, czubek głowy, dalej środek skrzydła kapelusza Merkurego, głowa Jowisza, palec/pędzel , stopy Jowisza, stopy Merkurego, kolana Merkurego.
Jest to tak zwana "złota spirala"

przez **muszka111** Śr, 16 stycznia 2013, 21:37

: mn.JPG (44.06 KiB) Przeglądane 11820 razy

Cnota - prawa ręka wygięta do tyłu
1 -widok łokcia od wewnątrz
2 -nadgarstek od wewnątrz
3 - dłoń widać kciuk po lewej i palec wskazujący po prawej
Merkury - ponieważ jest spasiony to ma cellulit- 4
5 i 6 ręka przepołowiona płaszczem a ponieważ jest gruba to tworzy takie wałki

przez **d0minika_1992** Śr, 16 stycznia 2013, 22:27

przez **Beata** Cz, 17 stycznia 2013, 00:02

Informacje dotyczące kompozycji podane przez Krakusię bardzo cenne natomiast interpretacja dotycząca barw tęczy, masonów i homoseksualnych skłonności radziłabym pominąć. Sprawa kontrowersyjna i na pewno nie na miejscu przy pisaniu pracy

Niemniej warto zawsze spojrzeć z innej strony. Często artyści pod przykrywką starali się przekazać swoje przekonania

.