Chciałam się Wam pochwalić moją nową pracownią - ceramiczną, glinę musiałam "wyprowadzić" z pracowni dotychczasowej. Nie mogłam malować, ani ikon, ani witraży, bo glina to jeden kurz...
A teraz tylko wstawię kozę na zimę i stół mam duży dla dzieci i do roboty....
Aaa...mam jeszcze z jednej strony ogródek ziołowy, z drugiej różne inne roślinki
A klamka jak się Wam podoba?